Aktywne Wpisy
Wsxedcrfv +594
Przy okazji, że dostałem pierwszy przelew po podwyżce w #pracbaza oraz #!$%@? Holeckiej z #tvpis, robię skromne #rozdajo - 150 zł czek blik do wypłaty w bankomacie obsługującym wypłaty blik.
Zasady:
1) Biorą udział osoby, które zaplusują ten wpis i napiszą komentarz co zrobią z tą kwotą :p
2) Zielonki i osoby z mojej czarnej listy nie biorą udziału
3) Bywalcy tagów związanych z MMA, patostreamami, konserwy, antyszczepy i płaskoziemcy też
Zasady:
1) Biorą udział osoby, które zaplusują ten wpis i napiszą komentarz co zrobią z tą kwotą :p
2) Zielonki i osoby z mojej czarnej listy nie biorą udziału
3) Bywalcy tagów związanych z MMA, patostreamami, konserwy, antyszczepy i płaskoziemcy też
Ksemidesdelos +590
Pytanko teoretyczne - elementy Westside na redukcji.
A więc - robię redukcję. Z tego co zawsze słyszałem, to jako natural należy robić wysoki %1RM i minimalną wymaganą objętość na każdym treningu dla zachowania jak największej ilości mięśni. Niestety każdy chyba wie, jak pod koniec redukcji ciężkie siady/ martwe potrafią tyrać. W związku z tym, czy można zastąpić np co drugi trening na wysoki %1RM, speed dayem? Wiem że głównym założeniem metody Dynamic Effort nie jest budowa "absolute strength", lecz "explosive strength", ale czy ma to jakiś minimalny sens?
Wg mnie ? Dzień poświęcony (głównie) na poprawę eksplozywności i szybkości wykonywania powtórzenia. Absolutnie nie chodzi mi o to że spowoduje to katabolizm,wręcz przeciwnie xD
Bardziej chodziło mi o to, czy speed day mógłby zastąpić bodziec generowany przez wyciskanie wysokim %1RM.