Wpis z mikrobloga

@PIAN--A_A--KTYWNA: Zawsze mnie fascynuje, że socjaliści nie rozumieją, że w życiu liczą się głównie social skille. I żeby zostać menago to oprócz "umiejętności i cieżkiej pracy"(które jako takie musisz mieć albo chociaż ściemniać, że masz) to musisz mieć dobrą gadkę, żeby się wbić na wyższe stanowisko. Albo przynajmniej żeby się wykpić od obowiązków i ci jeszcze za to płacili.
Ci co nie mają ani gadki ani umiejętności to targają cegły
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@jbc_wszystko: Ahahah, Ty kapitalista, chyba nie rozumiesz jak działa kapitalizm. Te twoje social skulle to kwintesencja socjalizmu. W jaki sposób te twoje skile wpływają na wypracowane zyski? Właśnie srak. A teraz grzybku szybkie K.O. Odpowiedź sobie na pytanie. W którym systemie sukces odnosi osoba z zespołem Aspergera zafiksowana na Hi tech a w którym Ryszard Ochucki z "Misia"?
@Serylek: mam pewną opowiastkę z poprzednich robót, gdzie koleś wtopił projekt, a po rozmowie z szefostwem skończył z awansem na kluczowego menago od klienta(bo jak stwierdził, już się z klientem doskonale dogadują i rozumieją swoje problemy i potrzeby), któemu wtopił projekt i dostał jeszcze samochód służbowy. W życiu trzeba umieć się sprzedać :D

@Bertoos: Ale czytać ze zrozumieniem to się naucz najpierw zanim się zesrasz na wykopie. Ani w jednym
@jbc_wszystko: Cwaniaczek co gówno umie, ale jest na tyle sprytny i umie manipulować oraz wchodzić po palcu w dupę komu trzeba jest lepszy od pracownika co ciężko pracuje?
Ty człowieku kapitalizmu na oczy nie widziałeś xD
Zresztą nic dziwnego, że jest tak gównianie jak jest kiedy nieogar, ale z wyglądem i pustą gadką zacznie zarządzać.
Nie raz się z takimi ludzmi w pracy spotykałem. Jest fajnie dopóki nie zaczną wychodzić na
@Bury_Zenek: I co udało ci się zmienić kogoś nieśmiałego w kogoś śmiałego? Udało ci się zmienic sposób w jaki wykonuje swoją pracę, żeby lepiej zarabiał? Nie? Bo nie rozumiesz ani ludzi ani społeczeństwa ani ekonomii. To nawet wykop rozumie, że zielonka to nie pomarańczka a to to nie bordo. Bo coś każdy kolor sobą innego reprezentuje.