Wpis z mikrobloga

@PoteznyBogdan: Nie wiem, nie widziałem w swojej okolicy. A po drugie to jeden dzień to wciąż jeden dzień. W weekend było nawet słonecznie tam gdzie byłem, ale do tego bardzo zimno i szalał huragan xD
@crewlove: A ja lubię tą szarość. Jak wróciłem po 2 tygodniach wakacji na Dominikanie to aż się cieszyłem że znowu spektrum kolorów jest zredukowane do minimum ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@utrOne: chyba z lat 90
PRL w ktorym nie żyłem,jawi mi się trzema barwami
-szarosc bloków z płyt (wiadomo)
-zieleń trawy wokół (zintensyfikowana na filmie ORWO)
-głęboka czerń ulic (smołowe nawierzchnie,teraz są asfalty z większą zawartością kruszywa)