Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Jak już pisałem, aktualnie i przez najbliższe tygodnie, pracuję na farmie wiatrowej, która jest położona na odludziu. Takim totalnym. Poprosiłem szefa żeby wymienił mi 100USD na kenijskie szylingi. Dostałem 10850KSh.

Poprosiłem też o kupno kremu z filtrem i butelki na wodę. Takiej, którą można przypiąć do spodni.

Myślałem też, że ceny w Club Housie na campie będą wyższe niż gdzie indziej bo jestem na odludziu. Chyba się myliłem i Kenia nie jest tanim krajem. Zakupy w Carrefour na pic rel.



#podroze #zakupy #keniajarezza
źródło: comment_1649327841evjUZ1ICAe2C3hMSh7l9fQ.jpg
  • 2