Wpis z mikrobloga

@ozonq: dobry pomysł, na ps5 masz ledwo 1 czy 2 gry z czego dla żadnej z nich nie warto kupować ps5, wiec exy sobie ogarniesz na ps4, 99% nowych tez, a gamepass napewno odda na xboxie, ale lepiej chyba dorzucić do XSX.
@Daszekk: dla mnie series s traci sens o ile masz komputer bo ten zwyczajnie sprawdza się lepiej jako dekoder do gamepassa
@ozonq: nie myślałeś o zakupie w późniejszym czasie series x? zawsze też jest opcja grania na lapku w chmurze, ale nie sprawdzałem jak to działa
@kockodan-okrutnik: w sensie najpierw ps4 pro a potem xboxsx? W takim wariancie to wydaje mi się, żeby kupić tylko ps5, ale nie w tym momencie przez inne wydatki i dostępność.
Tylko nie miałem wcześniej żadnej konsoli, więc to jest zdanie wyrobione po kilku dniach interesowania się sprawą :)
@ozonq: na lepszą dostępność ps5 liczyłbym może w czerwcu czy trochę później nawet gdzie pozostaje jeszcze kwestia wygórowanej ceny. Series x ma na ten moment atrakcyjniejszą cenę i więcej do zaoferowania. Mniej kosztuje, oferuje więcej dlatego w obecnej generacji szedłbym jednak w series x.
@ozonq: bez sensu ładować się w ps4/pro jeśli możesz sobie pozwolić na ps5. Co prawda gry wciąż wychodzą na ps4, ale mamy już 1 rok po premierze ps5. Jeszcze z rok i może już nie będą wychodzić, kto wie.

Druga sprawa to rozdzielczość i fpsy, np w takiego tlou2 czy uncharted 4 pograsz sobie w 60 klatkach na ps5. To samo horizon zero dawn i forbidden west.

Multiplatformy to samo, jakiś