Wpis z mikrobloga

Spoiler spoilerrerere

Co za fajfus z tego Kamila, nie mogę. Teraz "za bardzo się w tym pogubiłem, całe te hotelowe emocje odbiły się na mnie bardzo mocno...' Piepszy jak potłuczony, bo mu się dupa pali. Na poprzednim odcinkowym śniadaniu reszta chłopaków się go pytała jak się czuje, w domyśle mieli na myśli jak się czuje z podjęciem ciężkiej decyzji związanej z Olą to mówił że bajlando 'ja tu dobrze śpię w hotelu, nic złego się nie dzieje jest fantastycznie'. Co za frajer -.-
#hotelparadise
  • 6
  • Odpowiedz
@Catastroish: oczywiste, że ściemnia i na koniec udaje rycerza na białym koniu ;) dobrze, że odpadnie - w ogóle tam nie pasuje, nic sobą nie wnosi, jest bo jest i tyle. Nawet nie widać, żeby jakoś się zaangażował w jakąś relację. Dupa musi boleć, a takie były piękne plany odpalenia Oli. Mam nadzieję, że ona zachowa twarz i podejdzie do któregoś, ale nie do Kamila. Potem go odpali ;)
  • Odpowiedz
@Catastroish: odbytos piecze, bo myśli że jest najprzystojniejszy i naj naj : D

Ogólnie Kasper może trochę mieć za uszami, ale jest daleko bardziej szczery. Dżejdżej jest pogubiony, ale stara się być w porządku i ma dobre intencje (tak czuję, inna sprawa że z (m)Elissą #!$%@? szajs XD. Tak samo Michał remiziak strażak albo Sev - dobre chłopy. A Kamil to jednak ostro kluczy, makarony nawija - niech leci i tyle,
  • Odpowiedz