Wpis z mikrobloga

Szukam darmowego zamiennika nielimitowanego #dropbox lub #googledrive Chciałbym, aby telefon po podłączeniu się do jakiejkolwiek sieci wifi bez mojej ingerencji wysyłał zdjęcia i filmy do chmury i żeby można było w łatwy sposób taki plik udostępnić. Mam w domu nieużywany serwer z zainstalowanym #proxmox W nim 4 rdzeniowy procesor, 8GB pamięci ram oraz ssd 250. Możecie polecić jakąś aplikację/system dzięki któremu mozna zrobic taką chmurę? W domu mam stały adres ip z opcją brigde wiec mogę dowolnie udostępniać z sieci urządzenia jakie chcę. #linux #nas #backup #serwery #informatyka #pcmasterrace
  • 17
@M4rcin: Poprawiam, bo Nextcloud nie hostuje sam z siebie swojego rozwiązania, wymaga własnego sprzętu:
➡️ jest możliwość wykupienia płatnej usługi postawienia i utrzymania Nextcloud na serwerach klienta,
⠀↘️ albo można samemu pobrać, samemu postawić na swoim sprzęcie i używać za free.

To jest projekt Open-Source.

Pierwszy z brzegu tutorial stawiania systemu: https://blog.ssdnodes.com/blog/installing-nextcloud-docker/
↘️ https://www.google.com/search?hl=pl&q=tutorial%20nextcloud%20self%20hosted%20docker

Jak postawisz serwer, to istnieje od razu appka-klient na każdy popularny system operacyjny: Windows, Linux, Mac, Android,
@M4rcin: albo obniż wymagania i synchronizuj się w domu albo wypuść porty do next clouda na świat (nie polecam) albo własny OpenVPN do po jakimś VPS do którego się będą łączyć te telefony i komputer ale to mało stabilne rozwiązanie.
@ly000: bo jeżeli gość szuka zamiennika google drive to raczej nie jest szpecem w IT i jest szansa że nie zaktualizował firmware swojego modemu/routera lub switcha (a najczęściej musi użyć swojego sprzętu w bridge'u bo tylko tak zezwala na otwarcie portów UPC/Vectra).
@M4rcin: no właśnie, nie wiążesz faktów. To jeszcze raz. Jakbyś chciał postawić serwer na świat z własnego domu o co pytał @ly000 i synchronizować się zewsząd to nastawiaj się na ataki na niego i ddos, ale najwrażliwsze są stare routery, dlatego wspomniałem że tego nie zalecam.
@M4rcin: wtedy jesteś relatywnie bezpieczny myślę. Sam tak robiłem swego czasu. Tylko musisz postawić jakiś cron aby się upewnić że upadek sygnału na kilka sekund albo reset kompa nie spowoduje wypięcia się z sieci VPN. Znaczy twoj magazyn zdjęć i telefon łączą się do tego samego proxy/vps, który ma postawiony OpenVPN, obydwa dostają jakieś statyczne IP (albo chociaż magazyn zdjęć) i używasz jakiegoś nextclouda albo prostego vpna z Androida do synchronizacji.
@M4rcin: Nie wolałbyś korzystać z gdrive, ja z niego korzystam na systemach: windows, linux, macos i android. Mogę ci nawet ogarnąć za 10 zł 2TB na twoje własne konto google.