[gry-sa-sztuka]

Ej powiedzcie mi, bo w temacie nigdy nie siedziałem, a mnie ciekawi - no bo mamy te konwencje genewskie, zakazy przebierania się w mundury przeciwników, zakazy atakowania elektrowni atomowych itd., no ale patrząc w gruncie rzeczy, to wojna też jest ogólnie zakazana i jakby nie patrzeć, to zasady na niej nie obowiązują, bo samo jej rozpoczęcie jest wbrew regułom, a jak jest wojna na całego, to każdy zrobi wszystko, by ją wygrać. Przecież dokonuje się na niej ludobójstwa i gdyby nie wojna, to każdy z zabijających skończyłby natychmiast z wyrokiem. Ale że jest wojna, to policja nie przyjedzie i nie skuje nikogo.
Więc co da to, że ktoś oskarży agresora na wojnie o nieprzestrzeganie reguł wojny, skoro agresor chce zniszczyć kraj / wymazać go z mapy świata / zabić ludzi, którzy nim rządzą? Przecież nagle jakiś trybunał się nie wpieprzy i nie powie "odwołuję tą wojnę, bo przekraczacie granice". Chyba, że te zasady to jest taka furtka bezpieczeństwa, że lepiej tego nie robić, bo jak ewentualnie przegrasz wojnę, to się już nie pozbierasz. Co potem i tak można wytłumaczyć "ja nie chcioł, ale musioł, bo byśmy zginęli" - przynajmniej ze strony obrońców, którzy wzięli odwet, bo agresora to ciężko usprawiedliwić - ale ponownie - agresor i tak ma przewalone, bo zaatakował. No taka bezsensowna spirala, pomóżcie mi to zrozumieć xD

#wojna #ukraina

[staryalkus]

@gry-sa-sztuka: W najprostszym skrócie, po tym jak wyrok skazujący zostanie wydany Putin nie wysunie nosa poza Rosję bo w każdym cywilizowanym kraju który ratyfikuje wojenne prawo międzynarodowe zostanie on złapany i wsadzony do więzienia. Więc nie będzie żadnych zagranicznych wycieczek, a jeśli zmieni się władza w Rosji to nawet wtedy go złapią u siebie i pójdzie siedzieć (o ile wcześniej nie popełni samobójstwa, czego mu zresztą życzę)

[FFFFUUUU]

@gry-sa-sztuka: to nie jest tak, że niewolno walczyć w mundurach przeciwnika lub bez mundurów tylko za to można rozstrzeliwać na miejsu bez sądu (nie są to jeńcy wojenni) poza tym rosja nie podpisała konwencji genewskiej o ofiarach wojny ani chyba też haskiej

[Raczejtak]

@gry-sa-sztuka bo zasadniczo konwencje o których mówisz, niosą ze sobą konsekwencje zaraz po zażegnaniu konfliktu ( niezależnie od przyczyn jego wybuchu), w postaci reperacji, odszkodowań i kar, za nieprzestrzeganie poszczególnych przepisów. Ich egzekwowanie co prawda, może powodować wiele problemów, natomiast głównych założeniem takich konwencji jest ustanowienie statusu quo. Przede wszystkim chodzi o broń chemiczną i biologiczną, których używano podczas wojen światowych. Wojny rządzą się swoimi zasadami, silniejszy i sprytniejszy wygrywa, natomiast rola