Zimo pliz - wypie.....j .... Już było tak fajnie i sucho aż przywaliło w nocy śniegiem i zrobiło się w zimno.... Ale z dobrych newsów to wchodzą coraz lepsze dystanse i wraca powoli przedświąteczna kondycja :D . Dwa hrabstwa zaliczone - Lanarkshire i Ayrshire - pół gravel pół asfalt. Na focie przejazd przez farmę wiatraków Whitelee.
@ijones: zazdro! Przejeżdżałam przez Lanarkshire pociągiem kilka razy ostatnio, wygląda jak przepiękny środek niczego. Strasznie mnie kusi żeby się tam gaznąć, ale znowu musiałam się wprowadzić trochę dalej ostatnio. Jakiś konkretny kawałek trasy zapadł ci w pamięć jako szczególnie godny polecenia?
Jakiś konkretny kawałek trasy zapadł ci w pamięć jako szczególnie godny polecenia?
@fifarafa: Ja jeżdżę głównie po tym kwadracie między Coalburn - Lesmahagow - Stonehouse - Dungavel - Lochgoyn ( czasem na wschód dojeżdżam aż do Tinto hill.
To jest takie troche "bezludzie" z milionem kilometrów po pustych wiejskich drogach i pajęczynie szutrowych ścieżek na farmach wiatrowych - można jeździć miliard kombinacji i caly czas natykać się na coś nowego :)
Zimo pliz - wypie.....j ....
Już było tak fajnie i sucho aż przywaliło w nocy śniegiem i zrobiło się w zimno....
Ale z dobrych newsów to wchodzą coraz lepsze dystanse i wraca powoli przedświąteczna kondycja :D
.
Dwa hrabstwa zaliczone - Lanarkshire i Ayrshire - pół gravel pół asfalt.
Na focie przejazd przez farmę wiatraków Whitelee.
#rowerowyrownik #rower #gravel #pixel4a #szkocja
Skrypt | Statystyki
źródło: comment_1645295792Zbdj9RNkEBfejTCppM6BXY.jpg
Pobierz@fifarafa: Ja jeżdżę głównie po tym kwadracie między Coalburn - Lesmahagow - Stonehouse - Dungavel - Lochgoyn ( czasem na wschód dojeżdżam aż do Tinto hill.
To jest takie troche "bezludzie" z milionem kilometrów po pustych wiejskich drogach i pajęczynie szutrowych ścieżek na farmach wiatrowych - można jeździć miliard kombinacji i caly czas natykać się na coś nowego :)