Aktywne Wpisy
Kasahara +295
Depresja trójboisty
Nie jestem osobą, którą by kiedykolwiek się żaliła; mimo, że większość mojego życia była pod górkę. Tytułem też nie chce obrażać osoby zmagających się z o wiele poważniejszymi problemami, przy których moje to pikuś.
Ano ale co się stało?
Z znowu wylądowałem w szpitalu. I to po raz kolejny właściwie nie w związku z powikłaniami tego co robię. W poniedziałek córka przyniosła jelitówkę, jak to dzieciak nie spał człowiek cały
Nie jestem osobą, którą by kiedykolwiek się żaliła; mimo, że większość mojego życia była pod górkę. Tytułem też nie chce obrażać osoby zmagających się z o wiele poważniejszymi problemami, przy których moje to pikuś.
Ano ale co się stało?
Z znowu wylądowałem w szpitalu. I to po raz kolejny właściwie nie w związku z powikłaniami tego co robię. W poniedziałek córka przyniosła jelitówkę, jak to dzieciak nie spał człowiek cały
acidd +173
Obczajcie to: syn mój najstarszy @tymon_syn_acidda idzie od września do pierwszej klasy szkoły podstawowej Serious business
W związku z tym mieliśmy ostatnio spotkanie na którym były omawiane cele i założenia.
W skrócie:
- klasy max 10 osób (ja jako rocznik '82 pamiętam, że było nas po 40 osób xD), więc będzie można podejść indywidualnie do dziecka
- brak zadań domowych!, wszystko co dziecko ma się nauczyć będzie chłonęło na zajęciach
-
W związku z tym mieliśmy ostatnio spotkanie na którym były omawiane cele i założenia.
W skrócie:
- klasy max 10 osób (ja jako rocznik '82 pamiętam, że było nas po 40 osób xD), więc będzie można podejść indywidualnie do dziecka
- brak zadań domowych!, wszystko co dziecko ma się nauczyć będzie chłonęło na zajęciach
-
Ale czemu? Czemu nie po prostu 1 dzien urlopu/L4 w miesiącu płatny 100% dla wszystkich?
Są kobiety które nie mają żadnych dolegliwości okresowych....powinny wtedy z urlopu korzystać czy nie? Wszak mają menstruację.
Zamiast dolegliwości przy okresie można mieć inne: ostre alergie, migreny, niezależne od płci, które też mogą występować regularnie, przewlekle, komplikować życie i na które absolutnie nie ma się wpływu.
Skoro bolesny okres to przypadłość medyczna, bo to nie jest normalny i naturalny stan, aby z powodu własnej fizjologii nie móc pracować ani nic robić, to czemu inne przypadłości są traktowane marginalnie?
Od tego, że nie jest w stanie się pracować jest L4. I tak, L4 jest płatne 80%, więc jeśli pracodawcy chcą "wynagrodzić" kobietom, to, że zarabiają mniej (bo muszą brać L4) bo boleśnie menstruują, to powinni też wynagrodzić reszcie pracowników, którzy zmagają się z przewleklymi dolegliwościami podczas swojej pracy, bo się np. tacy urodzili.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow