Wpis z mikrobloga

#lublin #ruchdrogowy chyba #stopcham i #polskiedrogi bo mnie #!$%@? krew zalewa.
Ul, Jana Pawła II od skrzyżowania z Nadbystrzycką ograniczenie do 30, bo roboty drogowe całą dobę od dwóch tygodni. Stację benzynową budują.
Do 30. Na 3 pasmowej jezdni.
Ograniczenie bez odwołania znakiem obowiązuje do najbliższego skrzyżowania z ulicą Romantyczną.
Miłego oglądania przepisowej jazdy.
dominowiak - #lublin #ruchdrogowy chyba #stopcham i #polskiedrogi bo mnie #!$%@? krew...
  • 21
ten znak drogowy nie jest obowiązujący

Po pierwsze jest ustawiony za nisko - istnieje minimalna wysokość na której ustawia się znaki

Po drugie - na drodze wielopasmowej znaki ustawia się po obu stronach jezdni


@pawelpablito: teoretycznie masz rację, ALE:
1. w razie "w" policja i tak cie zatrzyma i będzie chciała #!$%@?ć mandat, a za jazdę 50 km/h tam już jest 400 zł. Jasne, że można nie przyjąć mandatu, tylko bujaj
@pawelpablito:

: wg mnie determinuje. W przepisach jest napisane, że znak po lewej stronie (poza pewnymi sytuacjami) jest powtórzeniem tego po prawej.


jest powtórzeniem. To znaczy, że musi pokazywać to, co ten po prawej a nie, że jego brak oznacza, że ten po prawej jest nieważny.
@janekplaskacz: nie da się powtórzyć czegoś czego nie ma. Jeśli nie powiem żadnego słowa i każę Ci powtórzyć to co powiedziałem to nie jesteś w stanie tego zrobić. Tak samo jak nie można powtórzyć znaku którego nie ma, a to jedyna możliwość wystąpienia ograniczenia po lewej stronie drogi
@janekplaskacz: mamy 3 sytuacje kiedy można ustawić znak po lewej:
1) znaki które dopuszczają takie ustawienie - chodzi tu o znaki zakazu postoju i zatrzymywania - to nie ten przypadek
2) powtorzenie znaku ktory jest po prawej - to nie ten przypadek
3) na drodze jednokierunkowej - to nie ten przypadek
@janekplaskacz:

Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki są umieszczone nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony. Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.


Nie ma przepisów szczególnych dla
@kromnomo:

Nie ma przepisów szczególnych dla znaku B-33.


I cały czas to przecież piszę. Przypomnę, że dyskutujemy o tym, że obowiązywanie znaku jest tylko wtedy, gdy stoją po obu stronach. Nie, może stać tylko po prawej, choć powinien być po obu. Nie może stać tylko po lewej.
@janekplaskacz: @dominowiak:

Teoretycznie @pawelpablito: ma rację. Nie ma znaku po prawej stronie to raz. Dwa: Do tego owszem jest po lewej stronie, ale zaraz zostaje odwołany, bo zaraz mamy skrzyżowanie z prawoskrętem z Nadbystrzycką.

@picasssss1: Polecam skrzyżowanie Filaretów z Urmowskiego. Ograniczenie do 40 na Filaretów a zapierd... po 90 nawet. Codziennie teraz tam jestem i ciężko wyjechać, bo 1% stosuje się do ograniczenia. A jak człowiek sam jedzie
@dominowiak: Wariacie Ty! Chciałbyś jechać 50 w tak niebezpiecznym miejscu, morderco drogowy!? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak na serio, w sumie dobrze, że wytykasz, bo pełno jest na wypoku durni, którzy twierdzą, że skoro urzędnik znak postawił, to był nieomylny, a jeśli ktoś przekroczy prędkość o 30km/h, to bezwzględnie trzeba z nim do paki.
@dominowiak: Wiem jak jest. Generalnie w Polsce niestety nie stosuje się znaku "prędkość rekomendowana" - a powinno. W Niemczech, Czechach, na Słowacji jeśli nie ma dużego ryzyka, to zostawia się limit, daje się prędkość rekomendowana, i git.

W Polsce tylko limity i limity, a jeśli się trafi sytuacja, kiedy faktycznie jest dobre uzasadnienie dla limitu, to człowiek jest zaskoczony.