Wpis z mikrobloga

#motogp #moto3
W poprzednim sezonie na podium meldowało się wielu zawodników, ale chyba najbardziej niespodziewanym z nich był zawodnik omawiany dzisiaj. Zbieżność nazwisk całkowicie przypadkowa.

#54 - Riccardo Rossi - Sic58 Squadra Corse (Honda)

Nie będę rozwodził się nad karierą juniorską Rossiego, bo za bardzo nie ma o czym, dwa dość kiepskie sezony w Mistrzostwach Hiszpanii. Na pełen etat zadebiutował w Grand Prix w 2019 r. od Gresiniego, zgromadził jednak zaledwie osiem punktów i na kolejny rok zesłano go do BOE. Poprawił dorobek o oszałamiające dwa punkty.

Pozostał w ekipie na kolejny sezon i rozpoczął go tak, jak poprzednie, od braku punktowanych rezultatów. W trakcie piątej rundy w Le Mans na przesychającym torze, zaszokował wszystkich łącznie z sobą samym, dowożąc P3 z Johnem McPhee i Ayumu Sasakim na plecach. Jak? Nikt tego nie wie. Następnie jego wyniki wróciły do normy, ale w trakcie zimnego weekendu na Silverstone dojechał na dziewiątej pozycji. Zapunktował jeszcze dwa razy, w Misano i Aragonii.

Ze dwa lata temu transfer do Squadra Corse uznałbym za awans, ale obecnie trudno powiedzieć, ile wspólnego z poważnym ściganiem ma zespół Paulo Simoncelliego. Sam Rossi również nie wydaje się być przesadnie szybkim zawodnikiem. Potrafi jechać na zimnej nawierzchni, ale ile razy ta umiejętność mu się przyda? Trzy? Cztery w sezonie?

Typ: początek trzeciej dziesiątki

Wołam: @Zashi, @noriad, @deliver, @VR46, @Stitch, @wrobel28, @barek_malawajder, @werdenOo, @Wilq9911
Pobierz BogdanBonerEgzorcysta - #motogp #moto3
W poprzednim sezonie na podium meldowało się w...
źródło: comment_1641739895M57ndCuBHQiZYLqCxlqCvo.jpg