Wpis z mikrobloga

@Anesa: @Akos: raczej znajomość cyklu menstruacyjnego, lepsza znajomość ciała.
Inny ciekawy pod-wątek tego tematu: w warunkach naturalnych większość kobiet się synchronizuje ze sobą i z Księżycem. To w takim burdelu bywały dni gdy wszystkie lub prawie wszystkie panie były "wyłączone z ruchu"?
A teraz risercz:
https://flo.health/menstrual-cycle/sex/birth-control/ancient-birth-control-methods
Najpopularniejszy był Sylfion.
wg wiki, handel nim był objęty monopolem państwowym

Tu szersze opracowanie na temat antykoncepcji oraz metod przerywania ciąży:
https://provost.utsa.edu/undergraduate-research/journal/files/vol4/JURSW.Brazan.COLFA.revised.pdf
googlowe podsumowanie:
@youngboomer: dlaczego słabo mordo? Mi tak żyje się bardzo dobrze, na nic nie narzekam. Oczywiście, możesz pomodlić się za mnie, ale uważam, że Twój Bóg albo nie istnieje, albo ma Cię w dupie, no ale rób ze swoim czasem to co uważasz za słuszne.
@Anesa: Przecież w starożytności były już pierwsze rodzaje antykoncepcji, jak na przykład lniane prezerwatywy czy środki w postaci miodowych krążków, czy specyfików z ziół lub odchodów krokodyla. Do tego w XVII wieku wymyślono prezerwatywy z jelita owczego, które już miały zdecydowanie wieksza skuteczność niż te lniane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w razie wpadki ziołowe środki wczesnoporonne, znajomość cyklu menstruacyjnego i jakoś sobie radzili.