Wpis z mikrobloga

@Sruklilele: jak bym miał do tego warunki to napewno mniej bym się stresował, a tak mieszkam z dziadkiem radio Maryja gra na pełny bas, nie daj orze też przeklęty pies dziadka co kiedyś doprowadzi mnie do obłędy szczęka ze aż ma pianę na pysku, to jak się wtedy mniej w domu stresować, ehhh, z tego samego powodu nie przejdę też na nauczanie domowe.
@ughx4: ja bym nie miał empati to życzył bym żeby i cie to spotkało zebys miał zimne ręce i puls 120 i zygal że stresu jak tylko wyjdziesz z domu, ale nie chce wystarczy że ja cierpię. Choroby psychiczne są tak samo realne jak te fizyczne, tylko czasem nie widać ich na pierwszy rzut oka. Trzymaj się tam koliego i trochę empatii.
@Revvvvvvvvvvvvvvvv: ehhh, w tym problem jak bym miał kasę to bym jakieś benzo kupił a że nie mam to nawet piwa nie kupię, do pracy nie pójdę, bo dla mnie to jest jakieś sci fi, więc tak wegetuje sobie, zmuszając się do chodzenia do szkoły, co rodzice nie zabiorą pokoju i telefonu, bo nawet jestem taką #!$%@?ą ze nie umiem się starym postawić.