Wpis z mikrobloga

@minaret: Ultraprestige xd wiem ze malo informacji natomiast bardziej zalezalo mi na tym czy zdarzają sie takie testery perfum gdzie wlasnie nie ma kodu produkcji na spodzie flakonu a na opakowanku jest
@Moonastro Sprzedawca sprawdzony więc o oryginalność nie musisz się obawiać:
https://perfumehub.pl/opinie-o-perfumeriach-internetowych/allegro-ultraprestige_pl

Czasami właśnie wadliwe partie (bo np jest coś przekręcone w opisie albo brakuje jakiegoś oznaczenia), które są wycofywane z oficjalnych dystrybucji trafiają na szary rynek. Zdarza się nawet że flakony mają numery partii specjalnie wytarte albo zeskrobane, żeby nie dało się tego wyśledzić.