Wpis z mikrobloga

@Mietek_02: Gratulacje!
@PanBulibu: A to jakich użyłeś obliczeń by dojść do wniosku, że zdanie w trzech podejściach jest wyznacznikiem czystego skilla? Sam zdałeś akuratnie za trzecim razem? xD Szczerze to wolałbym jechać z kimś, kto zdał za 5 razem niż z kimś, kto za pierwszym zdał (jeśli miałbym zwracać uwagę tylko na to, ile podejść ktoś miał zamiast na inne czynniki).
@PanBulibu: A to jakich użyłeś obliczeń by dojść do wniosku, że zdanie w trzech podejściach jest wyznacznikiem czystego skilla? Sam zdałeś akuratnie za trzecim razem?


@kokos1235: Zdałem za drugim razem tylko dlatego, że podjechałem za blisko linii na skrzyżowaniu wg egzaminatorki, drugie podejście bezbłędnie.

Wybacz, mam prawo do swojego zdania a obserwując jak jeżdżą polscy kierowcy to wysnuwam właśnie takie a nie inne wnioski.
@PanBulibu: Ja natomiast miałem możliwość obserwowania losów kilkudziesięciu przypadków z okolicy i mam dwa wnioski. Paradoksalnie ktoś zdający za 4-5 razem nie wymagał 4-5 razy więcej szczęścia niż osoba zdająca za pierwszym. Dodatkowo każdy znany mi przypadek takiej osoby to osoby, które nie mają problemów z prawem i posiadają w mojej opinii ponadprzeciętne umiejętności jazdy. Za to prawie każdy (ale jednak nie każdy) przypadek osoby, która zdała za pierwszym razem ma