[liskurnikowy]

Mirki, planuję sieć domową w nowym mieszkaniu i w związku z tym mam kilka pytań. Może ktoś zna się na temacie i mógłby doradzić. Mieszkanie nieco mniej niż 70m2, w bloku. Będzie podłączany internet z Orange (światłowód podprowadzony do skrzynki teletechnicznej w mieszkaniu). Na razie 1 Gb/s, ale jak wejdzie coś szybszego, to chciałbym być przygotowany. Planuję do większości pomieszczeń doprowadzić ethernet, ale zależy mi też na stabilnym wifi.

1. Jaki kabel kłaść? Cat 6, 6a?
2. Jeden router wifi w centralnym miejscu ogarnie taką powierzchnię czy lepiej zorganizować to inaczej? Widziałem, że polecane są access pointy Ubiquiti, więc zastanawiałem się nad podprowadzeniem dodatkowych kabli i umieszczeniu access pointów w suficie po obu stronach mieszkania.
3. Zastanawiam się nad dodatkowymi gniazdami ethernet na wypadek przemeblowania. Czym się kierowaliscie w swoim przypadku? Czytałem, że niektórzy dają gniazda nawet w kuchni. Ma to sens?

#pytanie #pytaniedoeksperta #siecikomputerowe #sieci #informatyka #router #wifi

[moll]

@liskurnikowy: 6a. A w każdym punkcie puść podwójnie kabel i montuj podwójne gniazdka. Redundancja nade wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RobaxX]

@liskurnikowy:
1. Jeżeli nie będziesz przekraczał 50m, a nie będziesz to kładź po prostu kat.6
2. Jeden ogarnie ale 5GHz będzie kiepskie, lepiej od razu planuj dwa sufitowe AP, Unifi z Ubiquiti jest fajnie, wtedy model U6-lite. Klasycznie router bez wifi do szafy razem ze switchem.
3. W kuchni wg mnie nie ma sensu ale w pokojach po dwa w gniazdku jak najbardziej. Dodatkowo w "centrum multimedialnym" walnij 5.