Wpis z mikrobloga

@droid43210: Uwielbiałem ten styl, miałem latami piwko schowane w skrzynce od gazu, żeby złapać ze sobą idąc rano z psem do lasu. Było fajnie, cicho i pachnialo wilgocią, ale kapnalem się po latach, że to jednak alkoholizmem zalatywało.
  • Odpowiedz