Wpis z mikrobloga

@BrowarCiechan: TL:DR - chcemy! normal: ehhh... miałem takie marzenie - własny browar, od podstaw. Niestety, życie mnie przytłoczyło jak sprawdziłem ceny używanych elementów procesu produkcyjnego - musiałbym zarabiać conajmniej 1mln euro rocznie, żeby zacząć o tym myśleć. Ale z chęcią poczytam odpowiedzi na moje i innych pytania.
@JesterRaiin: z takich butelek to Łomżę kojarzę najbardziej ( z racji regionu). Kiedyś było jeszcze piwo Wigry produkowane przez Browar Północny w Suwałkach. Tam gdzie teraz pracuję jest wielu byłych pracowników browaru. Od jednego z nich usłyszałem, że jego obowiązkiem było jeżdżenie po Polsce i skupowanie właśnie butelek 0,33l. Stwierdził, że mu taka robota pasowała. A teraz? Zamówienie w hucie, chwila czekania i przyjeżdżają TIR-y z butelkami :)
@BrowarCiechan:

Tak czy inaczej proszę tam władzom zakomunikować, że lud jest zadowolony bardzo z waszych produktów i chociaż istnieje wiele gustów i smaków, w które nie zawsze się Ciechan wpasowuje to jesteście ważnym elementem rynku browarów i trudno rozmawiać o szlachetnej sztuce kulturalnego picia dla smaku, pomijając przy tym waszą firmę.

P.S.

Ciechan Miodowy. Na zdrowie. :]
@JesterRaiin: Noteckiego u mnie nie uświadczysz, gniewosza znalazłem w Kauflandzie (całkiem całkiem), Mocnego nie kojarzę ni w ząb. Napisałem o pierwszych dwóch piwach, które w okolicznych sklepach są i były (Wigry właśnie) na porządku dziennym. BTW: kilka lat temu jak jeszcze nielat ze mnie był to "bączki" były najpopularniejszym piwem, zresztą do dziś Łomża mi smakuje.