Wpis z mikrobloga

Siema, jestem #programista15k na etacie ale rozmyslam sobie czy jest alternatywny tryb zycia dla programisty: gdyby tak rzeźbić jakieś projekty na zlecenie w wolnych chwilach, nie w okreslonych godzinach pracy, poswięcać na to mniej godzin niż na etacie i żeby mieć z tego jeszcze jakieś sensowne pieniądze? Są takie cuda?
  • 3
  • Odpowiedz
@pmez: prywatne projekty dla prywatnych klientów w większości to #!$%@? z grzybnią, bo musisz robić za pma, copywritera, front deva i backend deva jednoczesnie

jak chcesz robic jako wolny strzelec to mozesz sie zglaszac na zlecenia jako podwykonawca
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pmez: na życie wystarczy, ale kilka razy mniej na godzinę niż normalnie. Już łatwiej złapać coś na 1/2, zwłaszcza jako kontynuację jak się próbuje zrezygnować z pracy
  • Odpowiedz
@pmez: dokładnie jak wyzej napisali, musisz być one man army + poświęcać czas klientowi, dobrze ogarniać umowy i to że klient jednak chciał coś innego niż zamówił. Ja tak pracowałem z ponad rok i miałem dużo większy #!$%@? niż na etacie. Wiadomo kasa też była lepsza ale teraz bardziej sobie cenię że po 8h zamykam kompa i zapominam o pracy. Lepiej poszukaj luźnego etatu gdzie patrzą na zrobione taski a nie
  • Odpowiedz