Wpis z mikrobloga

@wrobel7: dokładnie, tu żadna siła i inne #!$%@? tylko chwyt gra pierwsze skrzypce.
Co z tego, że przed "pandemią" targałem martwe ciągi, skoro bez magnezji i pasków te wyniki byłyby dużo, dużo mniejsze ¯\_(ツ)_/¯
@wrobel7: tak, swego czasu wspinacze z wwy mieli w zwyczaju chodzić na taki drazek i wygrywac. I chyba kilku "wyłapało bana" na tą zabawę :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@Monochrome_Man: Pracowałem kiedyś na wesołym miasteczku, gdzie był taki drążek. Obok regulamin z elegancko wyjaśnionymi zasadami, mówił bez ogródek, że drążek się obraca i nie wolno zmieniać raz obranego chwytu. Naturalnie, zdarzały się osoby, które wygrywały. Kto wygrał nie mógł już tego samego dnia próbować.
Także to nie oszustwo, tylko trudne wyzwanie.
@tomtom666: a ty próbowałeś? Nie jestem specjalnie wysportowany, a na zwykłym, cienkim, nieruchomym drążku mogę wisieć bardzo długo bez wysiłku.
Kiedyś ze znajomymi idąc przez park, w którym była siłownia na powietrzu postanowiliśmy sprawdzić, jak to jest z tym wiszeniem. Jakoś po 5 minutach mnie zdjęli, bo już było nudno, a nie czułem żadnego zmęczenia przez cały ten czas xD