Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, mam takie pytanie z tematu relacji damsko-męskich. Umówiłem się z koleżanką ze studiów na wino w plenerze. Oboje mamy po 24 lata. To byłoby nasze pierwsze spotkanie na osobności, wcześniej zawsze się widzieliśmy tylko w grupie i niewiele ze sobą gadaliśmy. Ale ewidentnie się sobie podobamy i to czuć jak cholera.

Problem w tym, że ona podobno ma chłopaka. Tak mi powiedziała, gdy się umawialiśmy. Więc o co chodzi? To jakiś test jak zareaguję? Nie wiem, czy naprawdę jest jakiś chłopak, a jeśli tak, to czy ich związek nie jest w fazie rozpadu. Nie mam się kogo zaufanego o to spytać, a nie chcę bezpośrednio jej i to jeszcze przed spotkaniem. Słabe by to było, tak myślę.

Zignorowałem podczas rozmowy z nią temat chłopaka, ale w myślach nie daje mi to spokoju.

Skoro się umawia na alkohol, i to na pierwszej randce, to chyba zdaje sobie sprawę, że może się wydarzyć wszystko i to akceptuje? Czy ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją? Co może oznaczać takie zachowanie?

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #podrywanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61452f22942c94000b1dd11b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 38
wyjście na alko z laska która Ci się podoba sam na sam to nie randka? ( ͡º ͜ʖ͡º) rozumiem, że robisz dokładnie tak samo z dziewczynami które są tylko koleżankami dla Ciebie.


@Polnischefuhrer: Ee, ja całe życie wychodzę na alkohol z kumplami, których bym nigdy nie rozważała pod kątem związkowo-seksualnym, czasem spotkanie znajomych to po prostu spotkanie znajomych, a nie wstęp do romansu.
@AnonimoweMirkoWyznania: haha baby z tego posta i ogolnie jak zwykle w formie... jeszcze nigdy ja osobiscie ani ktokolwiek kogo znam nie spotykal sie sam na sam z baba bez jakiegos drugiego dna,to chyba tylko baby potrafia sie tak zgrywac i grac slodkie idiotki jakoby to nic wiecej nie znaczylo jak tylko ''kolezenski wypad'' hah smiechu warte
@Wodzigrzmot #!$%@? najgorszy typ, miałem taką sytuację, był okres gdzie moja ex miała dwóch chłopaków, mnie i tego obecnego. Ale zerwać nie potrafiła to robiła mi koło dupy i jakieś kwasy/awantury żebym to ja się #!$%@?ł i zerwał. No i stanęło na tym, że to ja jestem ten zły xD
@AnonimoweMirkoWyznania: Zapytaj wprost czy jej chłopakowi nie przeszkadza że spotyka się z innym typem na wino w plenerze.
- Jak będzie chciała Ci wskoczyć na kutangę, to powie że jej chłopak o tym nie wie albo że się ostatnio pokłócili lub coś w tym stylu.
- Jak Ci powie, że nie przeszkadza bo czemu ma przeszkadzać mu wyjście z przyjacielem, to już wiesz, że jesteś we friendzone.
- Ewentualnie może być
@AnonimoweMirkoWyznania raz wpadłem do znajomej, która ma chłopaka na noc. Zrobiliśmy sobie jedzenie, wypiliśmy po winku i obejrzeliśmy film po czym grzecznie poszliśmy spać. Kobieta czasami potrzebuje odskoczni (nie mam tu na myśli żadnej zdrady) od tylko jednego faceta dlatego może chętnie się spotkać z kimś innym. To, że umówiła się z Tobą na jakieś wino może nic nie oznaczać, może też jednak mieć coś na myśli - nie wiadomo, to laski.
@AnonimoweMirkoWyznania: ruchać nie zastanawiać się. Przeciez to jakiś jebnięty szlauf a ty się pocisz jakbyś szedł na obiad do brytyjskiej królowej. (Szlauf bo albo ma chłopaka więc jest szlaufem, albo nie ma a mówi, że ma czyli jest jebnięta bo gra w głupie gry).