Aktywne Wpisy
BrakWolnegoLoginu +2005
Laska z ktora sie umawialem od 4 miesiecy wysmiala mnie bo pojechalem z ojcem lvl 63 do Biskupina. Ja sam mam 28 lat i wracalem specjalnie do rodzicow zeby z nim na ten festyn pojechac, bo ojciec interesuje sie historia i zabieral nas na kazdy co roku. Powiedzialem jej, ze jak smieszy ja moja relacja to ma palic wroty. #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
atencjon +1055
Czy ja dobrze rozumiem bo nie śledzę tego dokładnie. Gdy Robert był w Polsce to Anka była w Hiszpanii i tańczyła bachatę z Alvaro, a jak Robert jest w Hiszpanii to ona przyleciała do Polski i tańczy bachatę z Alvaro?
Zdałem prawo jazdy stosunkowo późno bo w wieku 28 lat, wcześniej nie były mi one szczególnie potrzebne. Przymierzam się do zakupu pierwszego auta i miałem odłożone na ten cel jakieś 120-150 tysięcy, w tej cenie zamierzałem zakupić samochód. Jednak od wujostwa i ojca słyszę że na pierwsze auto nie powinienem tyle wydawać bo jako świeżo upieczony kierowca będę miał jakieś stłuczki, obdarcia, wgniecenia i najlepiej na początek kupić jakiś w miarę tani pojazd. Wcześniej myślałem że lepiej kupić właśnie samochód komfortowy z jakimiś dodatkowymi czujnikami co powinno poprawić bezpieczeństwo niż starego blaszaka, ale trochę namieszali mi w głowie. Wy jak myślicie?
#samochody #motoryzacja #pytanie #problemypierwszegoswiata
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #612fb64ca61d42000b80bf02
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Lepiej na pierwsze auto kupić coś tańszego, słabszego by nie było żalu jak gdzieś wgnieciesz czy zahaczysz.
Auto to nie mieszkanie, nie kupuje się tego na 30 lat i spokojnie po tych 2-3 latach sprzedaż je z małą stratą
To ze oni na poczatku jezdzili jak oszolomy i mieki stluczki i obratcia to nie znaczy ze ty bedziesz mial jednakże tez bym bral tansze auto (ale nie za tanie co by nie naprawiac jego caly czas) i zobaczyl ile eksploatacja kosztuje co by byc świadom ze nie zawsze jest tak tanio jak czlowiek by chcial ;)
Pamiwtaj twoja decyzja, co postanowisz to
odkładaj kasę i za rok kupisz coś jeszcze lepszego.
Jak dużo nie jeździsz to moim zdaniem nie ma sensu ładować w auto powyżej 100k
@s3b4: prawdopodobnie nie zależało od mocy silnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)