[Clefairy]

"Barberzy" w Polsce to jest jakaś komedia xD

Nauczyli się na miesięcznym kursie ciąć "na Oskarka", dorzucili wystrój dla ludzi z kryzysem wieku średniego, logo z drwalem i koszą po 70 złotych od zakompleksionych frajerów za coś co lokalna Grażyna zrobi im za 15.

#barber #fryzura #fryzjer #modameska #bekazpodludzi

[Rozzi01]

@spacja_enter:

@Clefairy: mnie przede wszystkim bawi ta angielska, c*****o brzmiąca nazwa Barber. To jest po prostu barbierz po polsku. No ale wiadomo, że jak się coś nazwie po angielsku, to musi być pro, a potem przychodzisz tam i jedyne pro co mają to wystrój za który spłacają wysoki kredyt, dlatego ściągają od ludzi 70 zł za coś co jest warte maks 30 zł.

@spacja_enter: jak trafisz na januszy-barberow to

[m.....2]

@Clefairy w Poznaniu u mojej lokalnej Grażynki zapłaciłem 22 zł i żona skomentowała że dzisiaj jakoś ten mój Barber lepiej mnie obciął. I już zostałem.

[K.....o]

@Clefairy: Potwierdzam XD Nie wiem do jakich wy fryzjerów chodziliście, że jest aż taka przepaść według was między fryzjerką a barberem, w centrum miasta wojewódzkiego chodziłem do salonu fryzjerskiego gdzie za 25 zł miałem ogarniętą dobrą fryzurę, żadne boki 3mm i góra "na żołnierza" tylko ogarnięte fajne włosy. Fakt nie było żadnych whisky na wejściu, nikt nie proponował drinków i nie było czaszek i motocyklów, ale nie po to się idzie

[Wookash071]

@Shatter: No to słucham na jakiej podstawie sądzisz, że to gowno prawda? Byłem u niej w kwietniu i tyle zapłaciłem za właśnie taką robotę. Rok temu brala 25 zł. Cena wzrosła, bo składki ma wyższe. Z 5 lat temu w tym miejscu płaciłem 20.
Wiec z chęcią sie dowiem czemu to gowno prawda xD

[fluga]

No ok zgadzam się, że niektórych #!$%@?ło z cenami i w niektórych salonach są nieogary gorsi od Grażynek. Ale jeśli już znajdziesz fajny salon i dobrego barbeta to będziesz do niego lata chodził. W salonie spędzisz godzinę, ostrzyżony tak jak chcesz i z poczuciem dobrze wydanych pieniędzy ;)

[skeeball]

@Wookash071: 30 zł? lol. Płacę 15 zł we Wrocławiu u osiedlowego fryzjera.

[Tigermass]

@prnppp: wiem co to znaczy, ale co to ma do rzeczy?

@Argonzz: @Niezlosliwy_Rak: no to jak na Warszawę to chyba normalne ceny. U mnie w powiatowym 90k mieszkańców maja 75zl za combo.

[tler]

@Clefairy: Coraz więcej antytalentów po kursach i ciężej trafić na dobrego barbera. No ale jak się znajdzie, to jest różnica do zwykłego fryzjera

[Lord_Of_Terror]

@Clefairy: tylko pamiętajcie dobry golibroda dobierze ci fryzurę odpowiednią do twojej facjaty.

[Niezlosliwy_Rak]

@Shatter Przypomniałeś mi czemu coraz rzadziej wchodzą na Mirko.

[pCiupaga]

@Clefairy: za 15 zł to cię nawet bezdomny zardzewiałą żyletką nie ostrzyże.

[zalogowany_jako]

@Clefairy: w uk na każdej ulicy jest z 5 fryzjerów. I teraz ktoś przeliczać będzie że 8-10f to w Polsce dużo ale tam to nawet nie godzina pracy a ciapaty #!$%@? ci na głowie co tylko chcesz a golenie to traktuje jako usługa jedna czyli "głowa"