Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jakiego znacie najstarszego przegrywa? Mam oczywiście na myśli prawdziwego przegrywa czyli całe życie sam, bez randek, pocałunków, prawiczek a nie kogoś co 2 lata jest sam czy którem panna zgrubła. Ja osobiście 35 lat. Nigdzie nie był, nigdy nie żył. Manlet, brzydal, prawiczek. Ciekaw jestem ile lat ma na vikop albo w realu znamy wam przegryw.
#przegryw #tfwnogf #blackpill #samotnosc #foreveralone

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611541c1f81bf9000b2c6558
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 36
@Capri-Sonne: nie ma różnicy, seks to seks może być dobry albo słaby od faceta to zależy bo to on prowadzi narzuca tempo pozycję czy atmosferę. W dobie internetu już każda Julka miała po 10+ facetów były kiedyś screeny z grupy lasek gdzie się pucowały ile typów mówiły nastolatki już miały na koncie cyfry dwu liczbowe
Lenny: Dlaczego uważasz że jeśli ktoś się nie całował, nie trzymał za rękę to że jest przegrywem?

Przegryw tkwi w głowie. Dla mnie większym przegrywem od 30 letniego prawiczka jest koleś który miał już na koncie 20 ONS. Pierwszy może być wartościową osobą lecz z jakimiś problemami do przepracowania. Drugiemu bym ręki nie podał :P

I nie, nie jestem trollem. Po prostu przegryw to według mnie dużo szersze pojęcie niż to
@AnonimoweMirkoWyznania:

Przegryw tkwi w głowie. Dla mnie większym przegrywem od 30 letniego prawiczka jest koleś który miał już na koncie 20 ONS. Pierwszy może być wartościową osobą lecz z jakimiś problemami do przepracowania. Drugiemu bym ręki nie podał :P


Jakbyś nie napisał z anonimowych to bym ci napisał usuń konto a tak to ci tylko powiem stuknij się w łeb ()
ZepsutyKnur: Owszem- mój kuzyn lat 36 albo 37, kobiety nigdy, ubrany jak własny ojciec w młodości, łysy.
Główne zainteresowania gierki i oczywiście programowanie i w obu mu idzie ok, mieszkający z matką ultrakatoliczką... I stereotypowo coś mu dolega z głową tzn nawet kiedy mieliśmy po naście lat wszyscy uważali że jest "bardzo dziwny"

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@spiegelglas: zator płucny: nagle zaczął się bardzo źle czuć - leżał na łóżku a dyszał jakby biegł maraton - lekarze 10 dni badali go na wszelkie głupoty - kiedy wreszcie dostał skierowanie do szpitala to czekał 12 godzin na izbie przyjęć i na tej izbie przyjęć umarł.