Wpis z mikrobloga

@Phyrexia:

Zaskoczę Cię, ale ludzie pracują.


Co mnie to?

Kiedy mają to robić, jeśli nie wcześnie przed pracą, wieczorem po pracy albo w weekend?


Nie mają urlopu? Albo kontaktu do ekipy remontowej, która to ogarnie, gdy będą w pracy?
  • Odpowiedz
@michallukawski: Jak sprzęt dobry to nie wykluczam, da się, oczywiście ale większość wkrętarek nie nadaje się do wiercenia w betonie, chyba, że okazyjnie, nie oszukujmy się. Robiłem 2 lata jako monter teletechniczny, owierciłem się tysiące dziur, nie jedno wiertło złamałem i żaden sprzęt akumulatorowy nie był tak dobry jak konkretna wiertarka podłączana do sieci.
  • Odpowiedz
@Kwazariusz: Szósta rano jest raczej rozsądną godziną do tego. Rozumiem czwartą albo piątą, ale o szóstej większość osób już bierze prysznic, żeby zdążyć wysuszyć włosy i zrobić makijaż przed pracą. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Phyrexia: Nie wszyscy pracują w biurach, są ludzie pracujący zdalnie. Wiadomo że remont trzeba zrobić i kiedyś skończyć, ale mój sąsiad z góry / jego ekipa wierci WYŁĄCZNIE w godzinach 6-7, gdy ja wolę pójść spać później bo i później zaczynam. Cały dzień później jest cisza. Nawet jakbym nie wstawał o 7, to fajnie byłoby trochę mieć spokoju z samego rana.

Jakbym był mściwym człowiekiem to bym #!$%@?ł 21-22 w sufit,
  • Odpowiedz
@Kleki_Petra: Poważnie mówię. Szósta rano w środku tygodnia nie jest nietypową porą by już nie spać. Bardzo wiele osób wstaje jeszcze wcześniej. Skoro sąsiad już jest na nogach, a może godzinę lub dwie spożytkować na kontynuację remontu, dlaczego nie ma tego robić?
  • Odpowiedz
@Phyrexia: ah te twoje nielogiczne trole xD, jest roznica miedzy wierceniem 2 dziur, a mieszkaniem w remontowanym mieszkaniu, bo chyba nie wyobrazasz sobie ze ktos spi w #!$%@? mieszkaniu po to zeby wstac o 6 i #!$%@? przed robota
  • Odpowiedz
@Kleki_Petra: @Zerp: Kiedy chodziłaś z facetem prowadzącym małą firmę budowlaną, który sam wykonywał dużą część prac zmienia ci się perspektywa na tego typu rzeczy. Jeśli ktoś zna się na tym, może robić to nie tylko na raty, ale też wracać do tego w wolnych chwilach. Pod wieczór sama nie chcesz, żeby się tym zajmował bo wolisz odpocząć i nie mieć zagłuszanego serialu/filmu, on też to rozumie. Często też idzie do
  • Odpowiedz