Wpis z mikrobloga

Kolejna znajomość poszła się #!$%@?ć. Od kilku tygodni spotykałem się z dziewczyną i naprawdę super się rozumieliśmy, dogadywaliśmy i spędzaliśmy czas, ale dziś mi napisała, że powinniśmy skupić się na sobie i ułożeniu swojego życia ( oboje jesteśmy osobami z zaburzeniami psychicznymi i innymi problemami ), oraz że próbując sobie wzajemnie pomóc tylko sobie szkodzimy, bo nie jesteśmy specjalistami. Z tym się zgodzę, tylko ja nawet tego nie oczekiwałem. Po prostu miło chciałem spędzać z nią czas.. Niby napisała, że nie przekreśla znajomości i "później się zobaczy", ale ja już dobrze wiem, że to później nie nastąpi. Jest mi po prostu cholernie i zwyczajnie po ludzku smutno... Przez moje zaburzenia nie jestem w stanie stworzyć normalnej, zdrowej relacji. I nie będę w stanie jeszcze przez długie lata, bo na psychoterapię poczekam jeszcze z 1.5 roku, a mając bordera potrzebuję wieloletniej terapii. Wziąłem jakieś pozostałości z leków nasennych co kiedyś brałem i #!$%@? spać. #depresja #samotnosc #gownowpis #zalesie #ehhhhhhhhhhhhh #zaburzeniaosobowosci #borderline
  • 23
@Kalafjoreg: Jak będziesz się obracał wśród toksyków to nigdy nie nauczyć się właściwych postaw ona ma racje tylko wśród zdrowych ludzi dostrzeżesz swoje błędy i podpatrzysz właściwe zachowania i tylko zdrowa osoba naprawdę zwróci ci uwagę inna zaburzona będzie się cieszyć, że jesteście obydwoje walnięci i nigdy nie dostrzeżesz swoich błędów
@Kalafjoreg: Po prostu jest zbyt mało terapeutów z NFZ, bo są zbyt słabo opłacani. Serio myślisz, że ktoś będzie siedzieć za półdarmo (ex kończyła psychologię 4 lata temu i oferty w publicznych placówkach były niewiele wyższe od minimalnej krajowej), jeśli może kasować za taką samą godzinę 120-200 zł? Sam chcesz zarabiać, żeby mieć za co żyć, prawda?
@Bonemancer: Ja #!$%@?ę. Każdy tłumaczy lenistwo zdrowiem psychicznym. Nie wiem, ja się pozbierałem do kupy a wychodziłem z gówna, którego większość z was by nie ogarnęła. Najlepiej siedzieć na dupie i biadolić, że mi źle, nie robiąc nic.
@Kalafjoreg: #!$%@? jak cię odsyłają do tego słynnego specjalisty i jednocześnie rezygnują ze znajomości która mogłaby ci coś dać w życiu. A potem okazuje się że słynny specjalista też nie wie jak sobie poradzić i szukasz kolejnego, a być może udane relacje towarzyskie przyniosłyby trochę ukojenia.
@gniX79: Ehh dokładnie. Przecież nie oczekiwałem od niej jakiejkolwiek pomocy czy jakiegoś rodzaju terapii, bo byłbym idiotą mając takie oczekiwania. Po prostu fajnie się z nią spędzało czas i naprawdę te kilka razy jak wyszedłem z domu to czułem się względnie normalnie, a teraz nie dość że jestem w tym samym miejscu co jeszcze kilka tygodni wcześniej, to dodatkowo otrzymałem wręcz wprost informację, że jestem zbyt #!$%@? ( zaburzony ) by
@unfolding: > ja się pozbierałem do kupy a wychodziłem z gówna, którego większość z was by nie ogarnęła. Najlepiej siedzieć na dupie i biadolić, że mi źle, nie robiąc nic.

Okej, Ty wyszedłeś, fajnie, gratuluję, ale to nie znaczy że każdy da radę.
Rzucę swoim klasykiem. Zakładam, że masz dwie nogi, ale to nie znaczy, że przebiegniesz 100m w 9.58s jak Usain Bolt nawet jeśli się zesrasz i będziesz trenował 10h
@KasandrycznyMuminek: Nie sądzę aby kogoś szukała, raczej rzeczywiście chce zająć się ogarnianiem swojego życie i w tym momencie nie chce wchodzić w żadne relacje. Oczywiście mogę się mylić, bo jednak jest to osoba zaburzona i chora psychicznie no i nie wiem co rzeczywiście myśli.