Wpis z mikrobloga

@menik1712: Jak dobre grzyby to klepnie i to fest. Jak się dobrze czujesz to ok, czasami jak się nie przegnie z Mką to nawet potrafi być fajny afterglow, ale znając życie to albo zjazd, a przynajmniej zmęczenie i nie wyspanie. W takim przypadku bym odradzał, bo możesz zamiast fajnej grzybowej przygody mieć mordęgę na badtripie. Kiedyś na lekkim kacyku(Po piwach) Wrzuciłem grzyby coś koło 2g i przechodziłem jeden z gorszych tripów.