Aktywne Wpisy
Mieszkam z żoną i dzieckiem na 75 m kw. (3 pokoje). W ciągu paru lat praktycznie wszyscy moi znajomi z dziećmi wynieśli się z tego osiedla. Jeden kupił dom 150 metrów, drugi i trzeci mieszkania po 100 metrów. Wszyscy zostawili sobie poprzednie mieszkania (65-75 metrów) na wynajem. Zaczynam miec wrażenie że mam najgorsze warunki mieszkaniowe z ludzi których znam. Ostatnio jedna osoba o moich 75 metrach powiedziała "mnie by było w takim
Buli98 +102
bakston chce się wykopkom przypodobać #famemma
Piszę z anonimowych, gdyż wstyd mi pisać o tym z konta.
Mam wrażenie, że moja była dziewczyna traktuje mnie jak gówno przez to, że mniej zarabiam. Po kolei. Oboje zbliżamy się do 30lvl (Ona 28, Ja 29). Mimo iż ukończyłem cięższe studia i mam więcej doświadczenia w zawodzie, to i tak wyszło na tym, że moja dziewczyna, od ostatniej zmiany pracy, zaczęła zarabiać znacznie więcej ode mnie. Jakoś tuż przed Covidem (grudzień 2019) udało jej się dostać na dość intratne stanowisko w dziale finansowym pewnej korporacji i od tamtego czasu zaczyna innych ludzi (tych pracujących fizycznie, bądź na gównokorpostanowiskach) traktować "z góry". Co rusz, gdy spotykam się z dobrym przyjacielem, który (cóż, tak mu życie wyszło) pracuje w Biedronce, słyszę: "No i po co się z nim widujesz? Serio chcesz widywać się z ludźmi bez ambicji, bez godności? Co ty niby wyciągniesz z tej znajomości?" #!$%@? z tym, że znam go od LO i że wyleciał ze studiów ze względu na trudności jego rodziców, #!$%@?, JAK PRACUJE ZA 2900zł NETTO I TO JESZCZE W DYSKONCIE TO JEST NIKIM I BASTA. Teraz takie "uwagi" są kierowane w moją stronę: Że się nie staram, że się nie rozwijam, że nie tyram u szefostwa by łaskawie rzucili mi podwyżkę, że nie szukam intratniejszego stanowiska etc. I tak w kółko, przy spędzaniu wolnego czasu, przy rodzinie, przy "jej super ogarniętych znajomkach z firmy"... Ostatnio palnęła (przy jej rodzicach): "Gdybyś do domu przynosił choć okolicę tego co ja, to pewnie bym się z Tb ożeniła, tak nie mam pewności..." Gdy to usłyszałem, pękłem... Mam już dość, chcę to zakończyć, nie mam zamiaru już dalej tak żyć... No a wy co sądzicie?
Tak na koniec:
Ja jestem bioinżynierem w średniej wielkości przedsiębiorstwie, zarabiam 4250zł netto.
Moja dziewczyna jest specjalistką w dziale audytu, podatków etc., po ostatniej podwyżce zarabia 7800 netto.
#logikarozowychpaskow #zwiazki #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #610442432cf3e1000bf571e0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri
Masz walniętą dziewczynę ale jak jesteś #!$%@?ś i nie umiesz tego zakończyć tylko żalić się na wykopie to xD
@AnonimoweMirkoWyznania: No to jej to wygarnij a nie tutaj płaczesz. Już nie
@AnonimoweMirkoWyznania: Rozmawiasz z nią o tym i albo zauważa zmianę zachowania i stara się je poprawić, albo się rozstajecie, innego wyjścia tutaj nie ma.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri