Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Zimnok: Pracuje w sklepie rowerowym i powiem tak.
Jeśli kupisz rower z marketu za 1000 zł to na dojazdy do sklepu czy jakieś rzadkie i krótkie wycieczki no to spoko będzie działał. Tylko zwykłe przerzutka w takim rowerze to jakiś no-name który po awarii jest nie naprawiany więc trzeba wymienić. Ogólnie to będzie rower kloc. Będzie działać, ale nie można się dziwić, że coś się będzie ocierać bo nie raz nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Zimnok: w audio jest to samo. Przeglądam różne fora regularnie bo to lubię. Czytam jakieś ze stanów i tam się jarają, że jakieś niedrogie kolumny grają tak dobrze. Czytam temat na lokalnych forach a tam: TO NIE MA PRAWA ZAGRAC DOBRZE, DOŁÓŻ Z 2 TYS :D z rowerami to samo. Czekam na te licencje, kto ma wiedzieć ten wie #pdk
  • Odpowiedz
@Zimnok: post trochę przesadzony. Faktycznie rower za 1k to cudów nie będzie. Jednak już za 1.5-1.8k kupiłem parę lat temu Lazzaro i jezdzi bardzo fajnie. Co do niebezpieczeństwa - przede mną babeczka wywaliła się na marketowym rowerze (na szczęście na ścieżce rowerowej), bo śruba od pedału jej się ukręciła...
  • Odpowiedz
@Zimnok:

Bo w każdej grupie są dwie kategorie ludzi:

1) ci co biorą to co mają i jak najwięcej czasu spędzając jeżdząc/grając itd. Sprzęt wymieniają jak im się rozwali lub dostrzegą w praktyce jego wady

2) tzw. "sprzętowcy", czyli typki najgłośniejsze na rozmaitych forach, którzy najwięcej czasu poświęcają na kupowanie/wybieranie/upgrade'owanie sprzętu/rozmawianie o sprzęcie itd itp., a sama treść jest jakby na drugim miejscu.
To jest w każdej grupie - rowerzystów, gitarzystów,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Zimnok: dzisiaj czytam post na grupie dla mechaników- ej zepsuł mi się opel tutaj na filmiku macie jak silnik brzmi, co to może być
- odma
- gówno, jak nie wiesz to oddaj prawdziwemu mechanikowi - 100 łapek, komentarze "tak jest, dobrze mówi"
- haha! To nie odma, jak znajdziesz to się zdziwisz
- a możesz powiedzieć co to było po prostu ?
- ta i co jeszcze xD sam szukaj
  • Odpowiedz
@kajo: no ja tez mam tribana, dokladnie to rc500. Zaczalem na nim jezdzic jak mialem 115kg, teraz mam 94kg. Nigdy go nie oszczedzalem i jakos wielce o niego nie dbam. Codziennością to wpadanie w male dziury z predkosciami ponad 40kmh, podjeżdżanie na krawezniki, jazda lasami/polnymi drogami. Jezdze i w ladna pogode i w deszczowa, naped nasmaruje co jakis czas i to cale moje dbanie o rower. Nie wiem co musialbym zrobic,
  • Odpowiedz
@Zimnok: Jakieś 7 lat temu kupiłem rower za 1300zł i do dziś jeździ. Przejechałem na nim ok 15k, przerzutki działają, amortyzator w dobrym stanie, hamulce dobrze hamują (wymianiane). Co jedynie mam do zarzucenia to waga (ok 13kg).
  • Odpowiedz
  • 0
@Zimnok 3 lata temu pamiętam że też złapałem zajawkę na rower i myślałem żeby se kupić jakiś za 1000 zł. Wydawało mi się że tyle wystarczy na dobry rower. Po zgłębieniu tematu jednak faktycznie skończyło się na rowerze za 1700zl. KANDS Maestro na pełnym deore z trochę za długą ramą. Po zmianie mostka na krótszy jeździ się fajnie. Co ciekawe faktycznie ceny rowerów podskoczyły. Ten sam rower kosztuje teraz 2500zł. Trochę przesada
  • Odpowiedz
@Zimnok: A najlepszy ból dupy maja ci hobbyści ubrani jak #!$%@? na Tour de France, same logotypy, kaski aerodynamiczne, tytanowe wentyle, karbonowe koszyczki na napój, bo każdy gram się liczy, a najczęściej typ na tribanie za 1699 ich w tych śmiesznych wyścigach robi jak chce.

No i obowiązkowo każdy z tych profesjonalistów ma brzuch taki, ze dieta będzie lepszym rozwiązaniem niż karbonowe koszyki
  • Odpowiedz
@Zimnok: Trochę ma racje, nowy rower za 1000PLN to jest jednak kicha. Zwykle ma plastikowe klamki, wszystkie łożyska zrobione z gówna i do tego piekielnie ciężki. 7000 to przesada w drugą stronę, ale jak chcesz coś czym pojeździsz minimum raz w tygodniu to te 2500-3000 to minimum po ostatnich podwyżkach cen.


@kajo: Raz w tygodniu i minimum rower za 3k XD ja mam Romet Rambler 2 29 za 1.5k i
  • Odpowiedz