[kamilek98PL]

Ehh, wiem ze NHS jest nawet niezle, ale jak potrzebuje cos co nie jest zagrazajace zyciu to #!$%@? mi w dupe xD

Np, poszedl bym sobie do psychologa, nie mam mysli samobojczych ale moze np mam gorszy okres w zyciu i bym sobie z kims pogadal, albo przeswietlenie bioder, nie przeskadza mi to na codzien, ale np przy przysiadach na silowni, czy kopaniu w worek, nie wspominam nawet o dentscie xD Wszystko to musialbym robic prywatnie, mimo ze co miesiac od paru juz lat place na NHS

Wiem ze jak bym mial jakis nowotwor albo cukrzyce to bym mial leki za darmo, ale fajnie by bylo jak bym sobie mogl zrobic cos innego i nie czekac 10 lat w kolejce, troche tez boli ze place na ludzi ktorzy maja w dupie swoje zdrowie i choruja na cos co mozna zapobiec zwykla dieta, wiecej ruchu, nie palic i nie pic jak alkoholik

Nie krzyczcie na mnie xD wiem ze NHS bardzo wielu osobom pomaga ktore potrzebuja, ale to bardziej takie troche #przemysleniazdupy niz #zalesie #uk

[bartd]

@kamilek98PL: ic pobiegaj

[Budo]

poszedl bym sobie do psychologa, nie mam mysli samobojczych ale moze np mam gorszy okres w zyciu i bym sobie z kims pogadal

@kamilek98PL: talk therapy jest dostępne normalnie na nhs, gp sami zachęcają ludzi do tego.

[Jagoo]

@kamilek98PL NHS ogólnie ssie. Sama szukałam psychiatry i ten co mnie ciekawi kosztuje 350f za pierwszą wizytę A potem 150f za kolejne

[7.....5]

@kamilek98PL a próbowałeś paracetamol

[drGreen]

@7845: akurat podawanie paracetamolu zamiast antybiotyków jest świetnym posunięciem. Wiekszosc pacjentów nie potrzebuje nic więcej.

[drGreen]

@kamilek98PL: mam wrażenie, że chyba nigdy nie odwiedziles swojego GP. Masz problem z biodrem to idziesz do lekarza i robisz przeswietlenie, być może czasami będziesz musiał swojego GP bardziej przycisnąć Ale wszytsko jest do zrobienia i na pewno nie czekasz na to 10 lat.

Pozatym nie ma idealnego rozwiązania co do systemu zdrowotnego. Publiczna służba zdrowia ma swoje minusy w szczególności kiedy zawsze jest niedofinansowana. Prywatna służba zdrowia ma też ogrom

[Jagoo]

@elementyzaskoczenia tylko np mi Też chodzi o szybkość dostania się gdzieś. Np mam pewne stany, gdzie czekanie miesiąca może źle na mnie wpłynąć

[Jagoo]

@elementyzaskoczenia tzn ja już znalazłam gościa. Zależało mi na tym, żeby to był Polak. Nie chodzi o granice językowe, ale mam złożone problemy, które ciężko czasem opisać. Choćby np adhd u dorosłego, mało kto podejmuje się tego tematu

[Voltix]

@kamilek98PL: 1 wypadek i spalasz wszystkie skladki calej rodziny xD

[norbert7455]

@kamilek98PL: dobre pytanie… sam czekam na wizytę u jednego specjalisty, mój GP który chyba nigdy w życiu ani mi ani mojej dziewczynie nie pomógł, niby skierował mnie do specjalisty ale minęło już 3 tyg albo może miesiąc i nadal nie mam żadnej potwierdzonej daty, czytałem ze można czekać aż do 18 tygodni na non-urgent appointments, to prawda czy mogę to jakoś przyspieszyć?

Jak „wymusić” od brytyjskich lekarzy jakiekolwiek leczenie lub profilaktykę?

[c.....r]

mój GP który chyba nigdy w życiu ani mi ani mojej dziewczynie nie pomógł, Jak „wymusić” od brytyjskich lekarzy jakiekolwiek leczenie lub profilaktykę?

@norbert7455: przede wszystkim znalezc sobie lekarza - białego Anglika ktory skonczyl uczelnie w UK albo Polaka, zrezygnowac z uslug wszelkich Pajeetow, Rajów i chinczykow

[romek898]

nhs dobrze dziala jak gp cie pchnie do specjalisty

@elementyzaskoczenia: Sęk jest w tym, że najpierw do tego specjalisty musisz się dostać, a to już takie łatwe nie jest. I nawet jeśli ktoś coś wyolbrzymia to GP ma zbyt małą wiedzę na temat wszystkich schorzeń, w końcu od tego są specjalizacje, żeby zbywać pacjentów stawiając niedokładne diagnozy. Odkąd sam zacząłem chorować na przewlekłą chorobę to się dokładnie przekonałem jak ten cały

[drGreen]

@romek898: w takim wypadku warto zmienić GP