Wpis z mikrobloga

Mirki.
Jaka radę dalibyście sobie samym w przeszłości ( 5,10-50 lat temu w zależności od Waszego levelu ). Nie chodzi tu o możliwość cofnięcia czasu ani o konkretne wasze przeżycia. Chodzi mi o coś co można przekazać dalej swoim dzieciom i co im się przyda w przyszłości.
Nie chodzi mi odpowiedzi typu " zostawiła bym tego ...", "zainwestowałbym w ..." Zagłosowała na ..)
Z góry dziękuję za odpowiedź i wszystkiego dobrego Mirki.
#tagujenanocnej #pytanie #pytaniedoeksperta #psychologia #przemyslenia "
Pobierz roxet - Mirki. 
Jaka radę dalibyście sobie samym w przeszłości ( 5,10-50 lat temu w z...
źródło: comment_1622590344wwpUrRcfsOHck82SvAhbsh.jpg
  • 14
@roxet:
1) Żeby ciągle próbować się uczyć i rozwijać, bez względu na sytuację życiową ciągle szukać czegoś co nas pochłonie. To moje życiowe motto i jest ze mną bardzo długo
2) Powiedzenie że pieniądze szczęścia nie dają nie wzięło się znikąd, ja niestety doświadczyłem to na własnej skórze i żałuję że kiedyś bardziej się skupiałem na tym jak tu więcej włożyć do skarbonki mimo że była wypchana zamiast przeznaczyć ten czas
@roxet: najlatwiej bedzie ci przekazac dzieciom te rzeczy w ktorych popelniane byly bledy przez ciebie i z czasem zostaly wylapane. Tyle ze to nie znaczy ze oni ich nie zrobia bo kazdy sie czasem myli, nawet jak mu ktos zwraca uwage i dopiero po czasie potrafi przyznac racje. Uniwersalnie to dbanie o siebie i budowanie niezaleznosci.
@roxet: Powiedziałbym sobie "ponosisz pełną odpowiedzialność za swoje życie nawet jeśli nie wszystko idzie po twojej myśli", "miej odwagę dojrzeć" i "największym grzechem jest myślenie, że jesteś słaby".