Wpis z mikrobloga

@markkk92: nie wiem, skąd Ci się bierze 2-3k miesięcznie. Bombelek dostaje codziennie wysokiej klasy jedzenie (dużo owoców, warzywa bio), chodzi 1 w tygodniu na basen, wakacje, wycieczki i nie wydaję na to więcej jak 500 zł miesięcznie.

Musiałbym mu co miesiąc kupować nowe Jordany i wysyłać na wycieczkę do Rzymu, żeby wychodziło 2-3k.
@blunch wiek - 21 miesięcy.
970 zł żłobek,
250 mleko modyfikowane,
200 - lekarz/leki/suplementy,
200 - kosmetyki - pieluchy, chusteczki, podsypka, żel itp.
200 - ubrania - głównie buty bo dwie pary do żłobka, dwie na co dzień i jakieś na wyjście - co 3 mce wymiana w tym okresie,
200 - jedzenie - tubki owocowe, owoce, jogurty, plus to co więcej wydajemy do normalnego jedzenia.

I to jest comiesięczne minimum, które
970 zł żłobek,


@markkk92: ok

250 mleko modyfikowane,


Jedziemy na naturalnym, zapasu naturalnego mamy na 4-5 miesięcy, zamierzamy na tym cisnąć do całkowitego przejścia na pokarmy stałe

lekarz/leki/suplementy,


Wit. D - 10-15 zł na miesiąc. Lekarz państwowy, niczego nam w opiece nie brakuje. Chyba, że masz chorego bombelka to zwracam honor. Z jakich suplementów korzystacie?

200 - kosmetyki - pieluchy, chusteczki, podsypka, żel itp.


@markkk92: 7 pieluch dziennie x 30
@blunch wiadomo że tak. Ja podaję swój przykład:
- modyfikowane bo problemy z laktacja,
- głównie lekarz i choroby ze żłobka zjadają te 200 zł - w mojej dzielnicy opieka z NFZ nie funkcjonuje od ponad roku - musiałem kupić abonament medicover, plus ad hoc wzywamy na wizyty domowe,
- pieluchy i chusteczki kupujemy za 60 zł w tygodniu - jedna paczka do żłobka, jedna do domu,
- ubrania tak, bierzemy, najgorzej
@arekarek: no nie wiem, te koszty trochę zawyżone. U mnie 200k to na samo paliwo idzie przez 18 lat. Magia liczb. 200k na 18 lat to 900zł miesięcznie. Tyle to 2 dzieci kosztuje( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Koszt wychowania dziecka: około 200 tysięcy zł


@wykopmniedaleko: co xD to chyba w Pakistanie

@arekarek: no takie były koszty jak się liczyło 10 lat temu. Teraz same warzywa i owoce poszły w górę kilkaset procent od tego czasu. Ostatnio paprykę kupowaliśmy po 27 złotych, gdzie jeszcze 4 miesiące temu w okolicy 5-6