Wpis z mikrobloga

Wykopki twierdzą, że za 5k netto miesięcznie na lajcie da się utrzymać rodzinę 2+1

5k to starcza co najwyżej na normalne życie 1+0 xD Rozumiem, że wczasy raz do roku, mieszkanie większe niż 15m2 i auto nowsze niż 30letnie to w Polsce fanaberia i jest rozwalaniem kasy na lewo i prawo ¯\_(ツ)_/¯

#zarobki #finanse #pracbaza

5k netto starczy na rodzinę 2+1?

  • Nie 71.1% (2157)
  • Tak 28.9% (875)

Oddanych głosów: 3032

  • 125
@pan_warell: uważam że się jakoś da, ale jakoś to bardzo marno ... Jesteśmy rodziną 2+1 i wychodzi nam jakieś 6k stałych wydatków bez szaleństw (kredo, mieszkanie, 2 stare auta, jedzenie). Ciężko nam zejść poniżej niestety.
@Rostar: o #!$%@?, boomerstwo ziejące z tego komentarza aż dało mi w mordę xD jaskiniowcy byli szczęśliwi jak mieli ogień w jaskini, nigdy nie będzie tacy szczęśliwi jak oni xD

twoim podstawowym problemem jest to, że utożsamiasz wyjazd na wakacje z przede wszytskim chwaleniem się przed innymi. normalni ludzie traktują taki wyjazd jako oderwanie od rzeczywistości oraz przygodę, a ostatnią rzeczą o której myślą jest chwalenie się tym przed innymi.
A co to za życie teraz macie dzieciaki drogie, że hedonizm tak przez was przemawia? Wakacje nie mogą być w zaciszu nad jeziorem pod namiotem z ukochana osobą, tylko muszą być zawsze nad Majorką w Holywoodzkim stylu? Macie mózgi przeżarte przez konsumpcjonizm, nigdy nie będziecie szczęśliwi jak wasi dziadkowie, bo ciągle szukacie tego zastrzyku dopaminowego. Nie jest z młodym pokoleniem dobrze, a będzie jeszcze gorzej.


@Rostar: chodzi o poczucie bezpieczeństwa i
@Rostar: słabość, bo pracuję, żeby móc pozwolić sobie na realizowanie swojego hobby i odwiedzenie zakątków świata, które mnie zawsze fascynowały? sorry, ale myślenie typu SKROMNIE TEŻ MOŻE BYĆ FAJNIE A DROGO TO TYLKO HEDONIZM, to właśnie ta mentalność biedaka i racjonalizowanie sobie tej biedy.

i nie, nie ma nic złego w wyjeździe nad jezioro. ale mówienie, że to jest lepsza opcja niż wyjazd na drugi koniec świata czy odwiedzenie miejsce/zrobienie rzeczy
znajomi mają razem jakieś 8k netto, dwójka dzieci i kredyt i jakoś żyją, jeżdżą na wakacje co roku, mają 3 letni samochó


@Heady1991: no to jest ponad 50% więcej niż 5k. W skali roku to dodatkowe 36k zł.

Ja nawet nie twierdzę, że za 5k ktoś jest skazany na jedzenie tynku ze ścian, tylko nie ma przy takich dochodach szans na oszczędzanie, czyli wystarczy jedna sytuacja losowa, żeby zmieść taką rodzinę
@spacja_enter: To mi wychodzi troche wiecej netto razem z rozowa ale nawet przy 2+1 to koszty miesieczne sa na poziomie przynajmniej 6-7k. Jak wy oszczedzacie 1,5k to chyba bez kredytu, samochodu i ze zlobkiem/przedszkolem darmowym ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Rostar: jest w tym trochę prawdy. Osobiście zaczyna mnie mega denerwować to jak świat zaczął funkcjonować. Wszędzie jest tylko jakaś gonitwa i zazdrość. Instagram musi być ze szwajcarii inaczej już jest źle i biednie. Ktoś kupi jakąś rzecz? Już kolejna partia musi mieć bo nie może być gorsza, a czy to jest konieczne potrzebne? No nie koniecznie.
Grunt to się od tego jakoś odciąć i żyć po swojemu tak, żeby się
@kimunyest95: nie no mordo, co się może wydarzyć, na lajcie sobie poradzisz. Przecież wiadomo, że nigdy nie stracisz pracy, nie zachorujesz, nie #!$%@? auta, etc..


@pan_warell polacy i tak o tym nie myślą... były jakis czas temu badania publikowane z których wynikało ze większości polaków nie stac na nieoczekiwany wydatek w kwocie (bodajże) 1k zł, bo żyją od wypłaty do wypłaty...