Wpis z mikrobloga

próbował ktoś tutaj zamówić / zrobić u laryngologa czy innego specjalisty dopasowane do uszu zatyczki? Mam chyba bardzo dziwny kształt uszu, wypadają z nich każdego rodzaju stopery, miałem już chyba z 5 różnych kompletów, tak samo słuchawki typu pchełki, miałem tańsze sony, próbowałem też droższe akg i niezależnie od wielkości końcówek wszystkie wypadały z ucha. Zbliża się sezon i pomyślałem że w końcu można by się szarpnąć bo czasem po całym dniu w siodle łeb pęka od szumu.

Chodzi mi mniej więcej o coś takiego
https://www.digitaldjtips.com/reviews/acs-pro-17/

#motocykle taguje też #muzyka bo widzę że tego typu zatyczki są używane na scenie
  • 17
@bocznica: tak próbowałem i woskowych, alpiny też. One był w sumie najlepsze ale i tak nie siedziały za mocno, co było mega denerwujące jak np po 2 godzinach poruszyłem skronią lub uchem i mi się wysunęła w kasku. Dlatego chciałem zasięgnąć opinii czy ktoś tu robił sobie customowe zatyczki pod kształt ucha.
@bocznica: to znaczy, że je źle wkładasz. Używam normalnych zatuczek, których używają szlifierze podczas pracy. W biurze nie słychać normalnie grającego radia, a z rozmów tylko dociera delikatny szept. Prawdopodobnie nie masz doczynienia z nimi na codzień, przez to "opór" jak je trzeba daleko wepchnąć do ucha.
@Irekpodeszwa: i co nie wypadają? Jak wrażenia w porównaniu do takich standardowych zatyczek za parę zł? Czuć cały czas że się coś ma w uchu czy idzie się przyzwyczaić i "zapomnieć" o tym?
Wiesz może jakich konkretnie/z jakiej firmy?
Ja znalazłem coś takiego, niestety za bardzo opinii nie mogę znaleźć ale mają gabinet u mnie w mieście, założyłem że za customowe stopery musiałbym zapłacić z 500-600zł i te się mieszczą w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Rinter: jesli je dobrze wlozysz do ucha to nie ma opcji zeby wypadly. Bo zasada jest taka, ze wkladasz je w ucho, i obracasz o okolo 45stopni. Wtedy taki dzyndzel do ktorego przewaznie jest sznurek(mozna odczepic) przymocowany jest od dolu, i nie ma opcji zeby to wypadlo. Czujesz ze masz to w uchu ale dyskomfortem bym tego nie nazwal. I mozna o tym zapomniec. Firma to Cotral. Kosztowalo to ok 150e.
@Rinter: robiłam z firmy haspro - zamówiłam na stronie, skierowali mnie do pracowni blisko miejsca zamieszkania, gdzie zrobili wyciski i kurierem przyszły gotowe zatyczki.
@katera: i jak wrażenia? Nie wypadają? Są miękkie czy raczej twarde? Trzymają się w uchu? Właśnie też ich wczoraj znalazłem i wygląda na to że od nich zamówię.
@Rinter: ja mam muzyczne, bo potrzebuję na zajęcia - idealnie leżą w uchu, są dość twarde, ale w uchu niewyczuwalne. wypróbuję je też na motocyklu, ale możliwe, że na moto zamówię drugie.