Wpis z mikrobloga

Co ciekawego można powiedzieć o stacjach transformatorowych? - Znalezisko

Mijamy je codziennie, idąc do sklepu czy wyprowadzając psa na spacer. Rutynowo nie zwracamy na nie uwagi, a o ich istnieniu przypomina nam dopiero brak energii elektrycznej, który zakłóca nasz rytm dnia. Miejskie stacje transformatorowe są niezbędnym elementem sieci elektrycznych, które zapewniają nam łatwy dostęp do elektryczności. Co więcej można o nich powiedzieć?

Energia elektryczna jest dostarczana do stacji transformatorowych z miejsca nazywanego głównym punktem zasilającym. Stacje transformatorowe są ze sobą połączone, a konstrukcja tych połączeń przypomina sieć pająka. Połączenia pomiędzy poszczególnymi stacjami są wykonane za pomocą linii średniego napięcia, które dochodzą i odchodzą z jednego z elementów stacji transformatorowej, tak zwanej rozdzielnicy średniego napięcia. Pozwala ona nie tylko połączyć poszczególne stacje transformatorowe, ale również w przypadku awarii, remontów bądź konserwacji urządzeń elektrycznych zasilić część odbiorców z innych stacji, położonych dalej. Jest to możliwe dzięki wyposażeniu jej w elementy pozwalające na załączanie i wyłączanie danych linii. Ponadto z tego miejsca zasilany jest najważniejszy element stacji, czyli transformator.

Do stacji doprowadzone jest średnie napięcie, które zazwyczaj wynosi 15000 woltów. Jest to ponad 30 razy większe napięcie niż te doprowadzone do domów, kamieni czy bloków. Używanie tak wysokiego napięcia do zasilania urządzeń codziennego użytku byłoby trudne do realizacji, niepraktyczne, ale i niebezpieczne. Aby zmienić wartość napięcia, wykorzystuje się transformator, który zmniejsza je z 15000 woltów do 400 woltów.

Czasami przechodząc obok stacji transformatorowej słychać charakterystyczne buczenie, dźwięk ten dochodzi właśnie z transformatora. Ale dlaczego taki dźwięk powstaje? Do transformatora doprowadzany jest prąd przemienny, czyli taki, który w ciągu jednej sekundy 100 razy zmienia kierunek, w którym płynie. Takie zmiany powodują powstanie zmiennego pola magnetycznego w rdzeniu transformatora, który tak naprawdę jest pakietem ściśniętych ze sobą cieniutkich blach. W tym miejscu do głosu dochodzi zjawisko magnetostrykcji – gdy mamy zmienne pole magnetyczne to wywołuje ono zmianę rozmiarów rdzenia transformatora, a dokładniej każdej pojedynczej blaszki. W ciągu jednej sekundy, 50 razy zwiększa rozmiar i 50 razy zmniejsza, a to powoduje dźwiękowy efekt „buczenia”. Obecnie zjawisko to jest często ograniczane przez różne rozwiązania konstrukcyjne, jednak dalej można się z nim spotkać w transformatorach o słabej jakości wykonania.

Wracając do budowy stacji, od transformatora odprowadzane jest niskie napięcie, które prowadzone jest do rozdzielnicy niskiego napięcia. W tym miejscu energia elektryczna jest rozdzielana na różne linie, gdzie jedna biegnie na ulicę Iks, a druga na ulicę Igrek. Ponadto miejsce to wyposażone jest w elementy zabezpieczające, które są wykorzystywane w przypadku zwarć bądź innych niepożądanych zjawisk elektrycznych.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

OFF-TOP

Przez jakiś czas pod moim tagiem #electromeissner publikowałem popularnonaukowe mini artykuły związane z elektrotechniką. Chcę odświeżyć moje hobby i poświęcić więcej czasu na blogowanie. W związku z tym założyłem blog pod nazwą „Notes Elektrotechnika”. Jeżeli jesteście dalej zainteresowani taką tematyką, zapraszam do śledzenia tego minibloga, mojej strony internetowej oraz strony na facebooku.

W związku z tym postem chciałem również prosić o "wykopanie" tego artykułu - jeżeli Ci się spodobał.

Link do znaleziska: https://www.wykop.pl/link/5991825

Bezpośredni link do artykułu: Notes Elektrotechnika

#electromeissner – podoba Ci się obserwuj, nie podoba czarnolistuj ;)

#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #elektryka #elektrotechnika #inzynieria #technologia
Pobierz M.....r - Co ciekawego można powiedzieć o stacjach transformatorowych? - Znalezisko
...
źródło: comment_1615122173cL2WAfmO8TK5y8g9rIdQso.jpg
  • 48
@Niszczyciel666: W sumie nawet pamiętam te wpisy i bardzo fajnie się czytało :) Ale nie ma co się zniechęcać, a to raczej kwestia samozaparcia. Ja moje pierwsze wpisy miałem gdzies ponad 4 lata temu i chyba się zdarzały nawet roczne przerwy - ostatnio skończyłem studia to jest więcej czasu, żeby troszkę regularniej się za to wziąć - a to nawet fajne hobby. Nawet jak przez przypadek napisze się jakąś głupotę, ale
@Kapzel: Tak chodzi tu o kwestię, że jest to prąd przemienny AC. Raz płynie w jedną stronę, a raz w drugą - a stosowanie takiego systemu zależy od mnóstwa kwestii: ekonomicznych (mniejsze straty na przesyle energii), technologicznych (możliwość łatwego wykorzystania silników prądu przemiennego).
@Meissner: na szczęście jestem tu anonimowy więc nie wstydzę się zadawać głupich pytań: jeśli chce przesłać prąd z miejsca B do miejsca C to to że prąd płynie raz w jednym a raz w drugim kierunku nie jest problemem? Czy część nie dotrze do miejsca A do którego nie powinno? Rozumiem że to są kompletne podstawy ale nigdy nie rozumiałem istototy prądu i czym on tak naprawdę jest.
@mirasKo-Kalwario: Da się. Stacje transformatorowe budowane są jako dwu-komorowe. Komora transformatora i przedział obsługi z rozdzielnicami i aparaturą zabezpieczeniową, komory są od siebie oddzielone ścianą lub inną konstrukcją. W przedziale rozdzielnic nic Ci nie grozi jeżeli nie robisz nieodpowiednich przełączeń. nowe rozdzielnice wyposażone są w naprawdę debiloodporne blokady, a nawet jeśli coś by nie zadziałało to budowa takiej rozdzielnicy powinna zapewniać bezpieczeństwo osobom postronnym, tzw rozdzielnice łukoochronne. Mowa tutaj o stronie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PureeZiemniaczaneNaZimno: ma być praktycznie, bez zbędnych kosztów. Wszystko jest ustandaryzowane u każdego dystrybutora. Każda zmiana musi być odpowiednio uzasadniona. Jeżeli jakieś modyfikacje estetyczne zwiększyły by czas produkcji lub koszt bez zwiększenia bezpieczeństwa lub uproszczenia ich użytkowania są to modyfikacje niepotrzebne. Elementy sieci elektroenergetycznej mają być widoczne i nie wtapiać się w tło aby w razie usterki można było je szybko zlokalizować
@Meissner: To ja jeszcze dorzucę ciekawostkę: jak jeszcze stał maszt pod Gąbinem, to z takiej budki na osiedlu można było jedynki posłuchać. Kilkadziesiąt km od masztu. Jak byłem dzieckiem to myślałem, że ktoś radio zostawił. Dopiero później pojąłem istotę zjawiska
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
To może przy okazji warto byś napisał dlaczego do trafo trafia średnie napięcie a nie 220v (dlaczego linie przesyłowe nie uzywają NN)?


@uhu8: NN to najwyższe napięcia. ( ͡ ͜ʖ ͡)