Wpis z mikrobloga

Chciałem sobie wrócić do gwinta i mam pytanie. Czy redzi już mniej więcej ogarniają co chcą z ta grą zrobić czy dalej sie plączą co chwile zmieniając czegoś koncept? Oraz czy aby w tych podróżach dostać lidera jako dowódcę to trzeba kupić to za prawdziwą kasę czy jak to działa?
#gwint
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zaiker: Tak trzeba wydać pieniądze aby dostać postać. Jeżeli chcę się wspierać grę jest to najlepsza metoda i najbardziej hojna w stosunku cena a to co dostajemy. Co do przyszłości Gwinta, w marcu ma być zapowiedziany "plan" na przyszłość. Przez atak na CDP przez 2 tygodni prace najprawdopodobniej stały w miejscu bo nie mogli nic robić więc niektóre rzeczy przesunęły się w czasie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zaiker: podróż ma 2 poziomy. Darmowy i premium. Premium to dostęp do elementów kosmetycznych w tym do skina lidera. Czy 30 kilka złotych raz na 3 miesiące to dużo to nie oceniam.

Twórcy wiedzą czego chcą. Balans kart jest w większości przypadków co miesiąc przy zmianie sezonu, ale balans a nie rework umiejętności.

To nie MTG gdzie raz wydrukowana karta albo zostaje albo dostaje bana czy hearthstone gdzie na nerfy niektórych
@soltysek: @luiz1122:
Dzięki wielkie.
To jeszcze jedno pytanie. Jak na przestrzeni ostatniego roku wyglądał rozkład frakcji? Czy zawsze było mniej wiecej po tyle samo każdej czy tak jak w HS gdzie na 3 gra się cały czas a kolejne 3 praktycznie nie są grane.

i czy możecie podrzucić jakiś prosty deck do nauki gry, najlepiej z nilfgardu, ale od biedy może być też z innych
@Zaiker Jesli chodzi o NF to jest to frakcja która wymaga umiejetności, znajomości kart i ogrania.
Najłatwiejsze do opanowania na początku to jest SK (Skellige) i moim zdaniem MO (potwory).
Grałeś już wcześniej, więc jeśli czujesz się na siłach to decki od Mikra @Fortepianino są dobre, aczkolwiek łatwiejszym do grania, mimo że imo słabszym jest deck oparty na truciznach z balem maskowym lub assymilacji (wymaga znajomości brązów wszystkich frakcji).