[texas-holdem]

Dziękuję głosującym za ich ważny głos w poprzednich ankietach i proszę jeszcze raz o podzielenie się przemyślaną opinią:)

1. Dynetics – wg wielu analityków branży faworyt z uwagi na dużą uniwersalność co do opcji wyniesienia, bezpieczeństwo (astronauci nisko nad powierzchnią księżyca, brak skomplikowanych wind – patrz SpaceX lub wysokich drabin – patrz BO), możliwość ponownego użycia/zmiany lokalizacji bazy, a także system łatwej ewakuacji/przerwania misji.

2. National Team / Blue Origin – najbardziej posunięty pod względem realizacji projekt, na który BO otrzymało też największe z trójki konkurentów finansowanie od NASA. BO wykonało już odpalenia statyczne silnika lądownika i wiele innych testów. Przewagą ma być też dostarczenie przez BO rakiety nośnej w postaci New Glenn.

3. SpaceX Lunar Starship – potencjalny czarny koń, projekt dostał najmniejsze finansowanie w pierwszej turze i jednocześnie najbardziej odbiega od wytycznych NASA. Za to przestrzeń wewnątrz lądownika jest kilkukrotnie większa od konkurentów, a sam statek w pełni reużywalny i pozbawiony modułowej konstrukcji jak BO. Jest to też opcja najtańsza dla NASA, aczkolwiek w pełni uzależniona od dostarczenia przez SpaceX rakiety nośnej SuperHeavy, podczas gdy oba lądowniki konkurencji mogą być wyniesione na różnych boosterach.

#spacex
#nasa
#texasbocachica

[Obruni]

Moze lepiej pokazać lądowniki w tej samej skali. Z jakiegoś powodu zawsze są pokazywane, jakby miały taka sama wielkość:))

[Manah]

@texas-holdem: Nie rozumiem kilku rzeczy w sprawie misji księżycowej przy użyciu lądownika od SpaceX. Starship używa mieszanki tlen + metan jako paliwa, obu w fazie ciekłej, dlatego wyzwaniem jest utrzymanie właściwego ciśnienia i temperatury w zbiornikach. Paliwo cały czas paruje, bez dotankowywania tlen i metan zagotują się i ulecą przez jakieś zawory bezpieczeństwa. Jakie jest rozwiązanie by rakieta utrzymała paliwo w fazie ciekłej przez kilka dni misji księżycowej?

[m.....l]

@Manah chyba do ładowania i startu z księżyca użyją silników super Draco (te co w Draganie do systemu ratunkowego) tam jest inne paliwo hipergolowe o ile wiem

[texas-holdem]

I czy to nie miało być tak, że wybrane zostaną dwa projekty?

@Hopelessness: Prawdopodobnie, czyli o ile nic się nie zmieni, do końca kwietnia NASA odrzuci jeden projekt i zostanie dwójka finalistów, ale w kolejnym etapie zostanie wybrany jeden lądownik Artemis.

[texas-holdem]

@Manah: No przecież na Marsa się leci 6 miesięcy, a też tam musi dolecieć z paliwem na lądowanie:) Logika więc podpowiada, że problem nie istnieje w skali istotnej dla powodzenia misji.

[texas-holdem]

chyba do ładowania i startu z księżyca użyją silników super Draco

@malinowy_krol: To często powtarzany (nawet w poważnych artykułach) błąd – te silniki to nie Super Draco, a jakieś nowe, dedykowane dla Księżyca silniki, których SpaceX jeszcze nie zbudował, a przynajmniej się nie chwali. Nie mają one jeszcze nazwy, a po prostu przypominają nieco Super Draco na tej wizualizacji lądowania od SpaceX.

[Rancor]

@texas-holdem: Gdzie właściwie znajduje się środek ciężkości Starshipa? Statek sprawia wrażenie strasznie niestabilnego. Jak będzie on sobie radził w przypadku nierównej, kamienistej czy pochyłej powierzchni?

[texas-holdem]

@Rancor: Nogi będą docelowo aktywnie poziomowane, poza tym środek ciężkości nisko + wybranie płaskiej powierzchni to nie jest jakiś duży problem.

[kiedys_wrucom_lepsze_czasy]

@texas-holdem: Kiedyś czytałem (w książce Dutton K. - Mądrość psychopatów), że lądowanie na Księżycu okazało się być bardziej problematyczne niż zakładano właśnie z powodu dużej ilości skał i kamieni. Falcony do tej pory lądowały na specjalnych lądowiskach (na lądzie czy barce). Nie wiem dokładnie jaka jest ziemia na Księżcu, ale czy przy lądowaniu albo starcie silniki mogą wpłynąć na stabilność podłoża i doprowadzić do przewrócenia?

[texas-holdem]

@kiedys_wrucom_lepsze_czasy: Dlatego właśnie księżycowy Starship nie będzie lądował na Raptorach, jak standardowy Starship, a na silnikach umieszczonych znacznie wyżej, by zminimalizować wpływ na podłoże, które rzeczywiście jest dość problematyczne. Głównie chodzi o pył (który jest drobny jak talk i jednocześnie ma ostre krawędzie), ale o stabilność podłoża również.

[Obruni]

@kiedys_wrucom_lepsze_czasy: @texas-holdem: Właśnie,Texas nie wyobrażam sobie, jak poradzą sobie ze stabilnością podłoża. Przecież to się może wykopyrtnąć nawet po jakimś czasie. Zdaje się, ze nie wiemy, czy tam będzie lita skala, czy dwa metry regolitu, który powoli będzie osiadał. Wprawdzie na księżycu mamy tylko 0.17G, ale Starship jednak duży jest. Myślę zresztą o tym, zawsze kiedy oglądam lądowania programu Apollo- przecież, zesrałbym się ze strachu, ze to się po godzinie

[Obruni]

Wiecie, co poza wszystkim, wyobrażam sobie moment, kiedy Elon posadzi pierwszego Starshipa na innym ciele kosmicznym, niż ziemia. Jak znam życie i Elona na drugi dzień na stronie SpaceX pojawi się tabelka z cennikiem i terminami na kolejne księżyce i planety. Ależ to będzie rewolucja.

[kwanty]

Wiecie, co poza wszystkim, wyobrażam sobie moment, kiedy Elon posadzi pierwszego Starshipa na innym ciele kosmicznym, niż ziemia. Jak znam życie i Elona na drugi dzień na stronie SpaceX pojawi się tabelka z cennikiem i terminami na kolejne księżyce i planety.

@Obruni: Jak ten epicki Falcon Heavy poleciał to przy okazji Elon robił rekrutację do SpaceX :-) Więc pewno podobnie będzie z lądowaniem na księżyciu :)

[KingRagnar]

@texas-holdem trochę przypałowo wygląda ta winda

[Obruni]

@kwanty: Mnie, bardziej tu się kojarzy z momentem, kiedy Falcon1, zrobił pierwszy udany lot- dosłownie za kilka dni na stronie SpaceX pojawiła się informacja, ze F1 przestaje latać (po jednym udanym locie, wyrzucił do kosza pierwsza udana prywatną rakietę kosmiczną WTF !!!), pokazali Render F9 i od razu zaczęli zbierać zamówienia na loty. Dzisiaj to już prehistoria, ale cóż to było za tempo. Przejście z jednosilnikowego F1, z nośnością chyba 400kg

[texas-holdem]

Zdaje się, ze nie wiemy, czy tam będzie lita skala, czy dwa metry regolitu, który powoli będzie osiadał.

@Obruni: Dobre pytanie, czy nie wiemy. W sumie nie wydaje mi się wykluczone, że to się da zdalnie zweryfikować przed lądowaniem.

który powoli będzie osiadał.

Jak będzie, to przecież czujniki położenia momentalnie wykryją i robisz abort.

[texas-holdem]

trochę przypałowo wygląda ta winda

@KingRagnar: NASA też to widzi;) Pytanie brzmi jednak: bardziej czy mniej przypałowo od drabiny na trzecie piętro?

[texas-holdem]

Mnie, bardziej tu się kojarzy z momentem, kiedy Falcon1, zrobił pierwszy udany lot- dosłownie za kilka dni na stronie SpaceX pojawiła się informacja, ze F1 przestaje latać (po jednym udanym locie, wyrzucił do kosza pierwsza udana prywatną rakietę kosmiczną WTF !!!), pokazali Render F9 i od razu zaczęli zbierać zamówienia na loty. Dzisiaj to już prehistoria, ale cóż to było za tempo. Przejście z jednosilnikowego F1, z nośnością chyba 400kg na LEO,

[Obruni]

@texas-holdem: Zobacz na filmach, jak Armstrong przy pierwszym lądowaniu ciągnął, lądownikiem ile mógł, żeby znaleźć wolny plac, wskaźniki paliwa miał już na "0" uwzględniając paliwo potrzebne na powrót. Potem okazało się, ze miał jeszcze na 20sek ;) wiec lądował w zupełnie przypadkowym miejscu. Co do abortu, to w mojej chorej wyobraźni widze tak, ze wszystko jest ok, chłopaki są poza statkiem, robią swoją robotę, ale jakaś płyta skalna nie wytrzymała długotrwałego