Wpis z mikrobloga

NFZ dalej ma mentalność komuny, nic nie zrobisz mirek. Dlatego wartl chodzić prywatnie


@smacznyy: ale weź mi wytłumacz jeden fenomen... Idziesz z NFZ to komuna, idziesz prywatnie to super obsługa. A ciągle ci sami ludzie! Oni jakoś mniej z NFZ dostają za wizytę, czy co?
@Mokrasek: No ciekawe. Idziesz prywatnie i to też się liczy, bo badania masz zrobione, a jak szef ma jakis problem to robisz u janusza ktory tylko chce przytulic troche kasy od panstwa ¯\(ツ)_/¯ bo pracodawca tez dostaje za to ze wysle pracownika do konkretnej placowki NFZ ¯\(ツ)_/¯
@smacznyy: medycyna pracy to nie nfz, za każde badanie placi firma, oczywjscie poradnia medycyny pracy moze się mieścić w przychodni mającej kontrakt z NFZ. A co do samych MP to zależy od placówki, kiedys robilem badania w fancy klinice i czekalem 9h w kolejce do lekarza, innym razem sfara komunistyczna przychofnia i temat ogarniety w godzinę. Najszybciej bylo w bardzo malym gabinecie prywatnym (ustawka na konkretną godzinę i zadnej obsuwy), ale