[KijwSzprychy]

Prawda jest taka - żeby PiS stracił władzę to ze sceny politycznej musi zniknąć PO jako główna siła opozycyjna. Jest to przewrotne stwierdzenie, ale część elektoratu centrowego nie zagłosuje nigdy na PO ze względu na "bagaż 8 lat", a sama PO jest niezdolna do stworzenia nowej, atrakcyjnej oferty (charyzmatyczni liderzy, ciekawy program, narracja za którą pójdą masy). Kolejne "otwarcia" nie przynoszą nic nowego. Jedynym sposobem na pokonanie obecnie rządzących jest rozwiązanie partii, gdzie część polityków przejdzie do innych ugrupowań. Obecnie najbardziej obiecującym po stronie opozycyjnej jest Hołownia i w przypadku rozpadu PO pojawi się możliwość wchłonięcia przez Pana Szymona Kotłownię części posłów PO/KO, a tym samym przejścia całego elektoratu PO(KO) na rzecz Polska 2050 (ze względu na brak alternatywy). Ponadto (co w sumie jeszcze bardziej istotne) pojawia się szansa na uszczknięcie poparcia PiS, Lewicy czy nawet Konfederacji przez Polskę 2050 (część wyborców Konfederacji z 2019 r. głosowała na Hołownię w wyborach prezydenckich 2020 r.). Skończy się rozbicie elektoratu pomiędzy PO i Hołownie a "Polska 2050" będzie mogła liczyć na 30% i więcej poparcia. Sama PO nie jest zdolna do przejęcia elektoratów innych partii jak Hołownia, co jest szczególnie istotne w przypadku wyborów parlamentarnych. Jedynym i znaczącym problemem jest fakt, że PO to potężna partia posiadająca rozbudowane struktury, władzę i wpływ w polityce samorządowej oraz pieniądze z budżetu państwa. Zniknąć ot tak będzie trudno.

Oczywiście, to analiza sytuacji na dzisiaj, a wybory parlamentarne są dopiero za dwa lata. NA TEN MOMENT wydaje się, że Hołownia nie popełnia błędów Nowoczesnej i jej lidera, która swego czasu będąc już w parlamencie miała w sondażach ok. 22%. Poza wpadką z Konstytucją lider ugrupowania Polska 2050 wydaje się być bardziej zręczny medialnie ze względu na swoje doświadczenie w branży i jak dobrze to rozegra to ma szansę nie skończyć jak Nowoczesna.

PS. Nie, nie jestem wyborcą Hołowni. Tak, wiem, że przez najbliższe 2 lata jeszcze wszystko może się zmienić, a Hołownia nie ma obecnie nawet klubu w sejmie.

PS2. Wyborcy PO niech nie stękają, ale taka jest brutalna prawda.

PS3 Nie zapraszam dyskusji, bo nie ma o czym.

#polityka #4konserwy #neuropa #holownia #pis #polska2050

[przeciwko78]

@KijwSzprychy: prawda jest taka że to PO niezmiennie jest na pierwszym miejscu z sił opozycji. Poza tym ma struktury, finanse i doświadczenie.
Hołownia jest popularny, pytanie jak długo się ludziom nie znudzi.

[JesusOfSuburbia]

@KijwSzprychy: PO już tyle razy miała umrzeć i coś umrzeć nie może, przeżyli Palikota, .N, które wchłoneli, Kukiza również, więc Hołownie pewnie też przeżyją. Do wyborów jeszcze dwa lata, a Szymek nie ma konwencji.

[LebronAntetokounmpo]

@KijwSzprychy: jedyna jaka jest prawda o PO, to że powinni w końcu wyjść z rozkroku i powiedzieć "jesteśmy umiarkowanymi liberałami w kwestiach światopoglądowych" i dać opłynąć konserwom do PSLu

[MKULTRA]

@LebronAntetokounmpo: pi***olisz Pan jak potłuczony

[j.....s]

@KijwSzprychy: pelo to trup bez pomysłu i przekazu. Szkoda ze zajmuja miejsce w sejmie

[umowiony_znak_sygnal]

żeby PiS stracił władzę to ze sceny politycznej musi zniknąć PO

@KijwSzprychy: Dokładnie to samo mówiono koło 2013 a nawet jeszcze w 2015. Żeby PO straciło władzę musi zniknąć PiS, który z jednej strony zabetonowuje PO u władzy, bo ludzie boją się PiSu, a z drugiej strony uniemożliwia powstanie jakiejkolwiek innej realnej opozycji.

część elektoratu centrowego nie zagłosuje nigdy na PO ze względu na "bagaż 8 lat"

Wtedy część elektoratu centrowego

[umowiony_znak_sygnal]

@KijwSzprychy: Jeszcze jedno, to wysokie poparcie platformy i kolejne wygrywane wybory to nie była żadna wielka miłość wyborców. PO było raczej dość nijakie i niczym szczególnym nie porywało, to było głosowanie anty-PiS i te nastroje często podsycano, nazywało się to "straszeniem PiSem". Zupełnie tak, jak dzisiaj PiS straszy gejami i odbieraniem 500+ w razie przegranych wyborów. Koło 2015 mówiono już, że "paliwo się wyczerpało" (o straszeniu).