Wpis z mikrobloga

Ja rozumiem, że śnieg trudne warunki no ale jak boicie się jechać te 40-50 km/h na ograniczeniu do 70 to naprawdę nie siadajcie za kółko...
#krakow
  • 93
  • Odpowiedz
@fajq: oj nie, nie kolego napisałeś że są złe warunki ale skoro jest ograniczenie 70 to czemu nie jadą 40-50, no #!$%@? dlatego że warunki na to nie pozwalają.
  • Odpowiedz
@nairoht: Ty nie rozumiesz o co mi chodzi. 3/4 kierowców jedzie normalnie ale zawsze trafi się ktoś kto nie ogarnia i w efekcie robią się zatory i korki. To jak jest w końcu? 3/4 kierowców może jechać normalnie mimo że warunki są jakie są? Są w końcu warunki do jazdy czy nie? Czy twoim tokiem rozumowania mam jechać 20 bo jedna ofiara jedzie 20 bo uważa że szybciej się nie da?
  • Odpowiedz
@fajq: i co ci sie stanie? dojedziesz 5 min pozniej. Ja mam prawko od wrzesnia i nie mam zamiaru #!$%@? bo jasnie panu sie spieszy. Bede sobie jechal 40-50, aby czus sie bezpiecznie i w razie potrzeby nie #!$%@? sie w nikogo. Czy nie jestes czasem typem co siedzi na zderzaku na autostradzie i mruga dlugimi?
  • Odpowiedz
Ja rozumiem, że śnieg trudne warunki no ale


@fajq: No chyba właśnie nie rozumiesz. Warunki są naprawdę ZŁE, więc ograniczenia prędkości nie mają tu wiele do gadania.
  • Odpowiedz
@derincon: Przeczytaj co napisałem bo widzę, że czytanie ze zrozumieniem kuleje. Sęk w tym, że są jednostki które nawet tych 40-50 nie jadą mimo, że zdecydowana większość kierowców może jechać płynnie z taka prędkością. Co do jazdy na autostradzie to jestem ostatnią osobą która dojedzie Ci do zderzaka. Bardzo tym gardzę jak chcesz wiedzieć. Jeżdżę samochodem bezpiecznie i zawsze staram się dostosować do warunków na drodze. Daleko mi do bycia rajdowcem
  • Odpowiedz
@fajq no i super, po prostu z twojego komentarza bilo bardzo dużo agresji. Ja w takich zatorach, korkach itd sobie podglasniam radio i cziluje. Bo przecież i tak się szybciej nie pojedzie
  • Odpowiedz
@fajq: to, że większość jeździ 40-50 nie znaczy, że wszyscy mają tyle jeździć. Znak określa maksymalną dopuszczalną prędkość a każdy kierowca powinien jechać z odpowiednią prędkością do warunków i swoich umiejętności. Jeśli ktoś w obecnych warunkach chce jechać 30 to niech jedzie te 30, od tego masz inne pasy by wyprzedzać innych uczestników ruchu.
  • Odpowiedz
@AgentSpecjalnyCooper: z tą prędkością był zły przykład bo jak będzie lód na drodze co miało rok temu miejsce to wierz mi że chocby była autostrada to więcej niż 30 nie pojadę( ͡° ͜ʖ ͡°). Chodziło mi o sytuację na drodze gdzie są gorsze warunki ale większośc kierowców potrafi poruszać się normalnie, w miarę żwawo, bez szarżowania i zawsze znajdzie się czarna owca która nie ogarnia samochodu bo
  • Odpowiedz
@fajq: a jak będzie lato i sucha nawierzchnia i sobie będę jechać 50 km/h to też będziesz na mnie #!$%@?ł? Opanuj się, uspokój, nie jesteś jedyny na drodze, tym bardziej jak są takie warunki. Jak chcesz szybciej to wyprzedz skoro taki cwany jesteś.
  • Odpowiedz
@zmasowanyatak: Tak będe bo nie bez powodu #!$%@?ą na egzaminie za brak dynamicznej jazdy. Nie bez powodu na autostradach w niemczech nei możesz schodzić poniżej pewnych prędkości. Bycie zawali droga nie jest dobre po prostu. Parę razy jechałem 50 na 70 to mi instruktor mówił, że śmiało mogę szybciej jechać. Nie na zasadzie przymusu tylko raczej zachęcał do jazdy płynnej zgodnej z przepisami.
  • Odpowiedz
@fajq: ale ty nie myl jazdy wolnej od nie dynamicznej. To że jest limit to nie znaczy że właśnie tyle muszę jechać. Poza tym nie mówimy tu o autostradach. Na drogach krajowych często jadę 70-80 mimo że mogę jechać 90 ale po co?
  • Odpowiedz
Wiem, że to nie jest to samo ale z obserwacji na drodze zazwyczaj jak ktoś jedzie wolno to nie jeździ dynamicznie. Są oczywiście wyjątki ale zazwyczaj tak jest jak opisałem. Też na krajowych poruszam się wolniej bo zazwyczaj nawierzchnia jest w fatalnym stanie. Jeżeli droga krajowa jest dobrej jakości to jadę z maksymalną prędkością bo wszystko na to pozwala. Jaki jest argument żeby jechać wolniej? Mogę jechać szybko, zgodnie z przepisami i
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 29
zawsze trafi się ktoś kto nie ogarnia i w efekcie robią się zatory i korki


@fajq: to chyba dobrze że jedzie wolniej niż jakby się miał #!$%@?ć i zamknąć ulice na cały dzień xD

twoje narzekanie brzmi jak stękanie seby jeżdżę-szybko-ale-bezpiecznie-o-#!$%@?-słup i kilka komentarzy na wykop.pl to max reakcja na jaką możesz liczyć - ludzie będą jeździli po swojemu i lepiej się do tego przyzwyczaj zanim nabawisz się nadciśnienia ( ͡
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: Typowa logika czyli przechodzenie ze skrajności w skrajność. Jak nie popieram jazdy tempem ślimaczym to na pewno seba i pirat! Czemu zatem nie jeździmy wszyscy 30 km/h? Przecież można i nic nie nakazuje jechać szybciej?
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@fajq: ano dlatego, że niektórzy mają umiejętności, auta i warunki żeby jechać więcej a inni #!$%@? nie xD

możemy sobie tu podyskutować o jakości szkoleń kierowców, jakości aut itp, ale od razu ci mówię, że wszyscy ostatecznie mają to serdecznie w dupie, a stękanie "uuuuhhhh co tak wolno" od razu sugeruje sebę - nieważne czy sugerujesz jazdę 0.1 czy 100kmh ponad czyjeś możliwości xD

to nie jest popadanie w skrajność tylko
  • Odpowiedz