Wpis z mikrobloga

Oto dlaczego faceci panują nad światem. Kobieta w niebezpieczeństwie krzyczy i postępuje nielogicznie. Spada z klifu? Krzyczy! Jedzie z innym autem na czołówkę? Krzyczy. Goni ją pies, krzyczy. Widzi pająka, krzyczy! Widzi kogoś wypadek / nieszczęście / krzywdę, krzyczy! To chyba jakiś odruch bezwarunkowy. Ja z kolei w sytuacjach typu jazda na czołówkę wyciszam się, koncentracja poziom wyżej. Umrę to umrę.
#logikarozowychpaskow
  • 5
@Sekularyzacja: kolejny nawyk, który odziedziczyliśmy po przodkach.
Gdy mężczyźni chodzili polować, kobiety pozostawały w domach i zajmowały się potomstwem. Gdy jednak do domu zbliżało się niebezpieczństwo, kobietom pozostawał krzyk i zwrócenie uwagi kogoś w otoczeniu, kto mógłby udzielić pomocy. Tak już zostało.
Wiele zachowań ma swoje podłoża w prehistorii.
@Sekularyzacja: nie. To jest zależność osobnicza, to zależy od tego jak jest zakodowana jest w nas reakacja uciekaj lub walcz. Zależy to też o społecznie przyjętych norm reagowania na niebezpieczeństwo: np. Jak się ktoś powołuje na filmy stop cham czy inne, to niech odpali te z getta Kapsztadu i zobaczymy, jak to męska część widowni jest spokojna.