Wpis z mikrobloga

@nie-mam-pomyslu-na-sensowny-nick: Są takie narzędzia, na przykład finpack. Dostępny jest darmowy okres testowy. Korzystanie z nich wymaga jednak znajomości ofert, gdyż ograniczenia występujące w tym narzędziu potrafią wprowadzić w błąd. Trzeba też ręcznie edytować wiele wartości. W praktyce powoduje to, że narzędzia tego typu są mało użyteczne dla osób, które nie znają rynku kredytów hipotecznych.
@nie-mam-pomyslu-na-sensowny-nick: lol
Wiesz ze istnieje cos takiego jak "doradca finansowy"?
Jak bralem kredyt to koles wsio zalatwil-za free (no moze nie do konca bo pewno jakas prowizje od banku dostal)
Ale ja nie placilem nic. Nie chodzi o to ze reklamuje bo sam jestem :P Tylko po co sie spinac? Jestes pewien ze sam wszystko ogarniesz?
Koles przestawil mi oferte kilku bankow i powiedzial zebym wybral a on przedstawi plusy i
wiem, bo mam ogarniętego doradcę i będzie mi wszystko ogarniał... ale i tak wolę sam wszystko sprawdzić... :P


@nie-mam-pomyslu-na-sensowny-nick: Powiem tak (nie obrazaj sie)
Jak sie na czyms nie znam to pytam kogos kto sie zna. Masz doradce i wolisz sam wszystko sprawdzic - serio lepiej sie w temacie orientujesz niz on? To po kiego wala go masz?
Super podejscie - wynajme firme zeby mi zrobila instalacje elektryczna bo ja o