Ale to są zjeby co robią 100% na zdalnych, przecież to wiadome że ściągają, ja tam się trzymam okolicy 70-80% i przynajmniej mam spokój. Jak to się mówi "ściągać też trzeba umieć". Przecież jak debil co przed epidemią to umiał się tylko podpisać, nagle na zdalnych wszystko umie to wiadomo że jest coś nie tak. Change my mind
@Autistic-Unicorn: Ja już nawet nie wysłałam odpowiedzi i nie pomagam na testach ludziom ze studiów, jedynie w wąskim gronie sobie wzajemnie pomagamy, bo tamte debile przepiszą 1:1 to co ty masz pomimo tego, ze dane w zadaniu macie inne, a później jeszcze z morda, ze zle mu powiedziałam i przeze mnie nie zdał ( ಠ_ಠ)
@ArmaturaGramatura U mnie klasowy idiota ściągał na teście zamkniętym od bdb ucznia, i zmienił 2 ostatnie odpowiedzi żeby nie było. Akurat ten od którego ściągał miał tam źle, a jako że głupi ma zawsze szczęście to on trafił obie, zaliczając tym samym test na 100 i powtórkę z testu, bo babka nie uwierzyła
@Autistic-Unicorn jak nie złapała ich za rękę to nie ma prawa anulować kartkówki xD Wiadomo że bylo zrzynane ale to mogli się połączyć na jakimś zoomie czy coś, imo babka nie powinna nie wpisywać
@Autistic-Unicorn: generalnie z generatora czy coś, ale polska szkoła na zdalnym w praktyce. Na zdalnym nie robi się testów, bo nie ma na to warunków. Wiele wytycznych zagranicznych szkół ma to w poradnikach nauczania zdalnego. Powinno stawiać się na pracę własną ucznia, projekty i inne sposoby potwierdzenia umiejętności. Ale polska szkoła to pyk, pyk byle odklepać, na szybkości test, bo nie mam czasu, chęci oraz płacą mi jak na kasie, elo,
@vegetassj1 ciężko mi sobie wyobrazić zeby na kartkówce z logarytmów były inne poprawne odpowiedzi, chociaż fakt faktem to 57 sekund to trochę #!$%@? sprawę xD
@Autistic-Unicorn: to wiele mówi o naszym ułomnym spoleczesnfwie. Raz ze nie potrafią ściągać dwa ze są debilami nie potrafiącymi matematyki. A potem płacz ze nie maja pracy XD
@Habemuspapam69: Moja matka uczy historii. Wyobraź sobie jak te sprawdziany u niej wyglądają. Jakkolwiek by ich nie przygotowała, wystarczy że oni wklepią treść do googla i mają odpowiedź. Zdarza się tak, że kilka osób ma słowo w słowo takie same odpowiedzi. Jak z tym żyć?
@germijak: no nie wiem może konstruować tak pytania żeby odpowiedzi nie wyskakiwały na pierwszej stronie googla? dodatkowo jakiś mocno ograniczony czas na jedno pytanie i brak powrotu do poprzedniego
@MrPawlo112: w gimnazjum mielismy podobnie, nauczycielka przez dlugi czas byla chora i przed koncem roku trzeba bylo zrobic jakis sprawdzian aby jakies oceny wbic, i zrobil test abcd, i oczywiscie najwieksze debile skonczyly w 5 min z wszystkimi poprawnymi odpowiedziami, no i niestety musielismy go poprawiac ale w innej formie
@Habemuspapam69: to nie jest wytłumaczenie że te tłuki nie potrafią zrobić tej kartkówki
Sam miałem sytuacje w gimnazjum gdzie nauczycielka podarła wszystkie klasówki bo uczniowie cco nie potrafili powiedzieć nawet jednego zdania przy odpowiedzi dostali 5. Albo sytuację, gdzię koleżanka na sprawdzianie z matmy wykorzystała metodę rozwiązania zadania której by się nauczyła w liceum xD
To jest tutaj problemem. Tak polski system edukacji nie ma sensu, szczególnie wszystkie wkuwane przedmioty, do
źródło: comment_1608518020sHZ2qiUO7aPDF0K2GsWN6f.jpg
Pobierz@Yokoetneivvis
@Habemuspapam69
Ale to są zjeby co robią 100% na zdalnych, przecież to wiadome że ściągają, ja tam się trzymam okolicy 70-80% i przynajmniej mam spokój. Jak to się mówi "ściągać też trzeba umieć". Przecież jak debil co przed epidemią to umiał się tylko podpisać, nagle na zdalnych wszystko umie to wiadomo że jest coś nie tak. Change my mind
Wiadomo że bylo zrzynane ale to mogli się połączyć na jakimś zoomie czy coś, imo babka nie powinna nie wpisywać
Wystarczy,ze kazdy ma napisane tocka w tocke to samo.
Nie ma innej opcji,sciagane bylo i to hardo.
Jak z tym żyć?
Sam miałem sytuacje w gimnazjum gdzie nauczycielka podarła wszystkie klasówki bo uczniowie cco nie potrafili powiedzieć nawet jednego zdania przy odpowiedzi dostali 5. Albo sytuację, gdzię koleżanka na sprawdzianie z matmy wykorzystała metodę rozwiązania zadania której by się nauczyła w liceum xD
To jest tutaj problemem. Tak polski system edukacji nie ma sensu, szczególnie wszystkie wkuwane przedmioty, do