Wpis z mikrobloga

ale to niekoniecznie musi byc zle dla rolnikow z UK. Bedac poza unią nie musza sie godzic na import tanich produktór wolnych spoza UE, dzieki czemu rzad bedzie mial wieksza kontrole zywnboscia a rolnicy beda miec mniejsza konkurencje, co moze im odrobic oplaty. Nie badzcie glupi i nie myslcie sobie, że Unia "daje" coś za nic.


@badtek: typie przecież oni nigdy nie byli i nie będą niezależni żywnościowo xD zawsze będą
Szczerze mówiąc mi się podoba, strasznie denerwuje mnie to że ludzie dostają kasę za to że mają pole uprawnę. Z racji tego że korzystają z nieruchomości powinni płacić od niej podatek, a nie brać na to dopłaty. Dodatkowo u nas ubezpieczonko w KRUS i de facto nie trzeba pracować.


@Cierniostwor: Rolnictwo w krajach rozwiniętych jest drogie, więc sprowadzanie taniej żywności z krajów słabiej rozwiniętych powoduje że staje się ono nieopłacalne. Jeśli
@matabora: hasłami było też m.in. to, że dzięki temu zyskają pieniądze, które musieli wpłacać do wspólnej kasy co przełoży się na więcej pieniędzy w portfelach obywateli.

No cóż... nie pykło. Już wiadomo, że finansowo UK na tym mocno straci (choć to było wiadomo już wcześniej), a z tą niezależnością to jak się może skończyć niezależnością... ale Irlandii Północnej i Szkocji od Zjednoczonego Królestwa.
@TurboDynamo: Absolutnie zgadzam się z tym że produkcja żywności jest strategicznie ważna i państwo powinno starać się zachować niezależność w tej kwestii.
Nie podoba mi się tylko w sposób w jaki jest to osiągane, moim zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem byłyby wysokie cła dla żywności z zagranicy, albo dla żywności z poza UE jeśli mówimy o wspólnej polityce europejskiej.
Jeśli chcielibyśmy utrzymać niskie ceny żywności w zamian za zniesienie dopłat można by
@Kozajsza: ogólnie dopłaty do rolnictwa stworzono po to żeby zachodni rolnicy nie stracili rynku zbytu po wejściu do UE krajów wschodnich. Jeżeli założyć że np. 1l mleka w 2003 kosztował 1 zł to dziś powinien kosztować 1,6 zł. Ale dzięki dopłatom i ograniczeniu produkcji we wschodnich krajach kosztuje 2,6-3 zł.

Znam kilka wsi co padły ofiarami dopłat. Rolnik trzyma pastwiska które zarastają przez cały rok i raz na 2 lata je
Nie podoba mi się tylko w sposób w jaki jest to osiągane, moim zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem byłyby wysokie cła dla żywności z zagranicy, albo dla żywności z poza UE jeśli mówimy o wspólnej polityce europejskiej.


@Cierniostwor: wtedy urośnie cena żywności w całym kraju.

Jeśli chcielibyśmy utrzymać niskie ceny żywności w zamian za zniesienie dopłat można by znieść/mocno obniżyć VAT na żywność.


@Cierniostwor: wtedy tracimy wpływy do budżetu. Bez zmniejszenia
A potem dziwimy się dlaczego np. Polski Lidl woli zamawiać ziemniaki z Egiptu u jednego dużego dostawcy, a nie bawić się w skupowanie po kilka ton od Polskich mało rolnych hodowców


@Cierniostwor Sklepy nie kupują ziemniaków bezpośrednio od rolników. I tak jak przy ziemniakach z Egiptu Lidl nie sobie kupić polskie ziemniaki od jednego dostawcy.
Dostawca to przecież nie jest jeden pojedynczy rolnik.