Wpis z mikrobloga

@open_or_die: Wszędzie teraz masz albo przeboje z silnikami albo elektryką albo z jakością wykonania.
Jak masz później hajsu żeby wpakować powiedzmy 10k w serwis czegokolwiek za każdym razem to f10
Jak nie to brałbym coś z klasy średniej/niższej średniej. Pug 508, Insignia (2.0 220KM), mondeo.

  • Odpowiedz
  • 0
@ThePPicasso chyba unikać grupy PSA.
Citroen C5 wystraczjaco mnie zniechęcił do Francuzów. I cała grupa psa nie ma żadnego dobrego silnika benzynowego w tym budżecie. 1.6 thp to proszenie się o klopoty.

Insignia to straszny rdzewiak i ma słabe skrzynie automatyczne.
  • Odpowiedz
@open_or_die: Co ty mówisz. Rdzewieją te co ktoś je słabo spawał po dzwonie. Reszty ruda nie rusza (gniły to astry G vectry B i te roczniki).
A skrzynie maja AF40 czyli absolutnie zwykły jednosprzęgłowy hydrokinetyk który jak wymienisz olej to jest wieczny.
Skąd ludzie biorą takie opinie...
  • Odpowiedz
  • 0
@ThePPicasso wejdź na forum insigni i poczytaj o problemach tej skrzyni. Mój brat miał insignie i jedyna rzecz jaką się popsuła to skrzynia, przy przebiegu 250k pada sterownik który kosztuje kupę siana. Najlepsze jest też to że pada sprzęgło hydrokinetyczne i biegi się ślizgają.

A że to był 2l dieselek to szybko przebieg się nabijał.

Jak kupowałem citroena to patrzyłem też insignie, na 5 jakie obejrzałem 3 miały rdzę na łączeniach zderzaka
  • Odpowiedz
@open_or_die: Ja miałem z 2013 roku, to tam było 140km wiec to chyba jedno o to samo. Za wtryski dałem 3500, regeneracja wtrysków, pompy, czyszczenie całego układu i robociznę. Dużo, nie dużo. Zależy jak spojrzysz. Teraz tez mam problemy z fapem. Któryś czujnik szwankuje.
  • Odpowiedz
  • 0
@Fritzowski 136/138 i 140 to inne silniki.
Pierdziele, sprzedaje C5 zanim wtryski padną. Mam dość tego samochodu.
Jakość wykonania jak w polonezie, elektryka żyje jak chce i jeszcze dochodzą problemy diesla przez przebieg 250k (w 2 lata zrobiłem 70kkm).
  • Odpowiedz