Wpis z mikrobloga

@R4vPL nie mowie ze nie sa milionerami tylko ze zaden milioner nie dostal pieniedzy z 400 mln dotacji dla kultury. To ze jakaś dzialalnosc gospodarcza dostala pieniadze z tarczy, a jej wlasciciel jest milionerem to nie znaczy ze to on dostal te pieniadze. Rozumiesz czy musisz isc do zamknietej galerii?

Musze odpisać tu bo typowym zachowaniem dla zaklamanego "czlowieka" autor fejkow mnie zablokowal i nie moge odpisac w jego wpisie
  • 13
@Geraltzkiwi: jeff bezos też się "kryje" za spółką, z polskiego podwórka to solorz też oficjalnie nie jest właścicielem polsatu (tylko jakaś anonimowa cypryjska spółka). Polecam poczytać o "efektywnym beneficjencie", zdefiniowanym w prawie.
@Geraltzkiwi: a ja polecam poczytać o spółkach kontrolowanych, czy beneficjencie rzeczywistym. No i nie do końca, choćby Urząd Skarbowy ma spore do popisu w udowodnieniu, że majątek spółki de facto miesza sie z majątkiem właściciela.

Beneficjentem rzeczywistym określamy osobę fizyczną lub osoby fizyczne sprawujące bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad podmiotem poprzez posiadane uprawnienia, które wynikają z okoliczności prawnych lub faktycznych, umożliwiające wywieranie decydującego wpływu na czynności lub działania podejmowane przez podmio
@R4vPL osobiscie wdrazalem aml w większych spółkach w Polsce wiec mi nie tlumacz kto to beneficjent rzeczywisty. Wskaz fragment w ktorym jest napisane ze kwota dofinansowania firmy to kwota ktora wpływa na prywatne konto właściciela firmy i moze on nią dowolnie dysponować
@Geraltzkiwi: nie może nią dowolnie dysponować, ale może ją rzeczywiście kontrolować. AML czy kwestie optymalizacji to dla mnie jedynie hobby, ale nie wmówisz mi bzdury jaką wciskają kancelarie podatkowe "majątek spółki i majątek udziałowca/wspólnika to dwie różne rzeczy"
@Geraltzkiwi: to, że prawnie to dwa osobne (w sumie w tym przypadku to trzy) podmioty gospodarcze, nie oznacza, że wspólnicy spółki jednocześnie będącymi członkami zarządu nie mają wpływu na decyzje podejmowane w ramach spółki xD de facto mogą robić z tym co chcą, oczywiście wszystko w granicach prawa, np. spółka może opłacać licencje, dzierżawić domenę czy jakąkolwiek inną "niematerialną" formę majątku albo po prostu płacić prezesom wysokie pensje.