Wpis z mikrobloga

Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama Georga Russella, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury i FIA. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopiec przeżywał - nie miał żadnych znajomych, był autystykiem i bał się wychodzić ze swojego bolidu. Jedyne co miał to te wyścigi, radość z przedostatnich miejsc i wspaniałych manewrów wyprzedzenia wrzucanych na Instagram, a nawet to mu zabraliście.
Nie pierwszy raz spotykam się z takim aktem przemocy w internecie. Rok temu również jeden kierowca Williamsa odszedł z F1 bo dużo ludzi w internecie się z niego śmiało, wybierali go na Driver of the day gdy był ostatni itd. Myślałem, że ten przypadek był wystarczająco nagłośniony, ale mylę się. Brawo wykopowe trolle, tak trzymać.

#f1
  • 1