Wpis z mikrobloga

NIE MA PRZYPADKÓW

Przedstawiam Wam jednego z bohaterów książki "Paranormalne 2": Rafał Hołubowski, od którego dostałem pozwolenie na napisanie tych paru słów. Rafał jest medium i został skierowany do pałacu w Sławie. Miejsca szczególnego, o którym mówiło się całkiem niedawno w kontekście zjawisk paranormalnych i duchów dzieci.

Pałac w Sławie ma również bardzo ponurą historię, którą zaraz pokrótce opiszę. Ale najpierw dodam, że nie mieliście się o tym miejscu dowiedzieć - jeszcze nie. Bo ja właśnie w tej chwili powinienem być w Poznaniu i powinienem odwiedzić właśnie to miejsce, razem z Rafałem.

Zamiast tego w Sławie znalazła się moja książka - ja zaś ugrzęzłem w łóżku z gorączką. Być może, jak twierdzi medium, góra tak chciała. Być może nie miałem tam trafić... jeszcze, bo pałac w Sławie przyciąga mnie wyjątkowo mocno i na pewno się tam zjawię prędzej czy później i opiszę Wam to, co Rafał spotkał i tam i w wielu innych miejscach. Nie ma przypadków - natrafiłem więc na ten trop i już go nie odpuszczę.

Podczas wizyty sprzed paru dni, medium udało się odprowadzić duchy zamieszkujących pałac dzieci, oraz porozmawiać i odprowadzić jeszcze jednego, specjalnego ducha związanego mocno z historią obiektu.

Późną jesienią 1945 roku delegacje uniwersytetów Krakowskiego i Poznańskiego stanęły przed pałacem w Sławie - naukowców powitali funkcjonariusze UB. Zaprowadzono ich do budynku, w którym po salach i korytarzach zalegały zostawione tu przez uciekających Niemców archiwa. Nie byle jakie - za pracę nad nimi odpowiedzialny był specjalny oddział SS III Rzeszy, H-Sonderkommando, podlegający bezpośrednio pod Heinricha Himmlera.
Himmler, jako jeden z głównych okultystów III Rzeszy, szczególnie interesował się tymi badaniami. Nazwa oddziału, który się nimi zajmował, również nie była przypadkowa. Litera "H" w H-Sonderkommando pochodzi bowiem z niemieckiego wyrazu Hexe. Czarownica.

To właśnie tutaj, w Sławie, podwładni Himmlera badali procesy czarownic i kacerzy. W jakim celu? Sam Himmler miał z dumą mówić o tym, że to niemieckie kobiety były najbardziej prześladowane przez katolicko-żydowski spisek przeciwko magii. Może chodziło więc o podkładkę do ataków na Kościół? Ale czy mogło chodzić o coś więcej - przecież Himmler znany był ze swojego uwielbienia dla tajemnic, poszukiwań kamienia filozofów, czy też po prostu Graala. Być może szukał więc mocy.

Czy takie badania mogły mieć wpływ na aurę tego miejsca? Z pewnością - dosyć powiedzieć, że kiedy Rafał i osoby mu asystujące stanęli w pałacu w Sławie, poraziła ich przytłaczająca, ciężka atmosfera tego miejsca. Jedna z osób asystujących osłabła, sam Rafał, jako medium, przyznał mi się, że również słabł z każdą chwilą. Interwencja była konieczna. Zarówno dla dzieci, jak i innego, przebywającego tutaj ducha.

Ducha Heinricha Himmlera.

------
Jest to tylko część sprawy i ją opiszę szerzej w książce - oraz różne inne przypadki z historii medium, oraz również tego, co sam zaobserwuję, kiedy już wyzdrowieję. Z pewnością to miejsce opiszę szerzej w "Paranormalnych 2" - czasem, tak jak i dziś, będę wrzucał Wam informację z frontu, więc koniecznie obserwujcie mój profil autorski!

#paranormalne #horror #ksiazki #czytajzwykopem #cedrikpisze #wygryw #chwalesie #empik #ciekawostkihistoryczne #urbex
Cedrik - NIE MA PRZYPADKÓW

Przedstawiam Wam jednego z bohaterów książki "Paranorma...

źródło: comment_1603704325OHuEmoLSFeSBZ00sA9Pji7.jpg

Pobierz
  • 6