Wpis z mikrobloga

@pyroxar:

Zasadnicze pytanie o aborcję brzmi czy wolno mi zabić drugiego człowieka dlatego, że leży to w moim interesie


Zasadnicze pytanie o aborcję brzmi: czy Jezus chciałby aby ludzi zmuszano do poświęcenia swojego życia dla innych, czy aby ludzie sami chcieli je dla innych poświęcać?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Szanowny @Ojciec_Slabeusz: nie wiem co chciałby Jezus, ale możesz go zapytać.

Ale zasadniczo masz rację, o ile nie jest to fałszywa dychotomia, lepiej aby ludzie czynili dobro z własnej woli.
@pyroxar a przepraszam czego dotyczy jeśli nie kobiet? XD

Wykonując aborcję, czyli po prostu zabieg medyczny nie popełnia się morderstwa.
Usuwanie embriony i płody są gatunku ludzkiego, ale nie są osobami, nie są w stanie samostanowić o sobie, nie mają świadomości swojego "ja". Także bardzo proszę nie zrównywać czegoś co nie jest pełnoprawną osobą z prawami w pełni wykształconego, dorosłego człowieka
w jakim sensie normalny?

@pyroxar: taki w którym ludzie są równi względem prawa

Ciało dziecka to osobny kształtujący się organizm.

Mimo że się z tym nie zgadzam to napisałem o zabiciu w samoobronie. Czemu na to nie odpowiedziałeś, tylko wygodnie zmieniłeś kontekst wypowiedzi?
Wykonując aborcję, czyli po prostu zabieg medyczny nie popełnia się morderstwa.

Usuwanie embriony i płody są gatunku ludzkiego, ale nie są osobami, nie są w stanie samostanowić o sobie, nie mają świadomości swojego "ja"


@Fforrespectmidgets:
W jakim wieku człowiek zaczyna o sobie samostanowić? Od kiedy staje się istotą, której nie można zabić?
@AnimusAeger999: Nabiera praw wraz z rozwojem. A przecież aborcja to nie celowe zabicie, tylko usunięcie płodu z organizmu, jako element stanowienia o własnym ciele. Jeżeli płód nie poradzi sobie poza organizmem, to trudno, ale nie można kobiety zmusić żeby taki płód urodziła, jeżeli sobie tego nie życzy.
@AnimusAeger999 wiesz doskonale zadając to pytanie, że nie ma takiego zakresu, jest to żywa istota, gatunek człowiek, ale nie osoba, a na pewno nie istota decydującą o drugiej istocie

prawnie? To o dziecku stanowią jego rodzice
Ale żeby płód stał się dzieckiem to albo musi się urodzić albo zostać wyciągniętym z macicy i przeżyć poza nią i być w stanie się dalej rozwijać

Dopóki embriony i dalej to płody nie będą w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Szanowna @Fforrespectmidgets:

a przepraszam czego dotyczy jeśli nie kobiet? XD

Napisałem praw kobiet.

Aborcja to nie jest jakiś zabieg, to jest zabijanie ludzi nienarodzonych z jakichś powodów lub bez.

Człowiek jako byt powstaję w momencie poczęcia, nie powstaje w x momencie, dniu, miesiącu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tyraxor:

Mimo że się z tym nie zgadzam to napisałem o zabiciu w samoobronie. Czemu na to nie odpowiedziałeś, tylko wygodnie zmieniłeś kontekst wypowiedzi?

Bo to nie jest samoobrona w większości przypadków.
@pyroxar: Samoobrona nie musi zakładać zagrożenia życia. Podczas aborcji mówisz, "ten byt nie może mnie wykorzystywać", a to co jest jego skutkiem, choć może być moralnie wątpliwe, tak nie powinno być przez prawo zakazywane, ani karane.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Szanowny @incydent_kakaowy:

dopóki istenieje połączenie pępowiną to te komórki są częścią ciała matki i ona powinna decydować o nich według swojego uznania

a i tak istnieją ograniczenia które nie pozwalają na aborcję w 9 miesiącu, granica jest zwykle na 3 miesiącu i to nic innego jak komórki w ciele kobiety
a jeśli mam bliźniaczki syjamskie, i jedna robi krzywdę swojemu ciału i swojej bliźniacze, to może to robić czy nie powinna?
@Tyraxor:

Nabiera praw wraz z rozwojem


Konkretnie kiedy i według jakich kryteriów?

A przecież aborcja to nie celowe zabicie, tylko usunięcie płodu z organizmu, jako element stanowienia o własnym ciele.


To jak najbardziej celowe zabicie; zabicie to nic innego, jak pozbawienie życia, a aborcja jest celowa z definicji.